Zupa krem z pietruszki

Kiedy jesienią wybrałam się z rodziną do Gościńca Luz Blues w Kotlinie Kłodzkiej, oczarował mnie nie tylko spokój tego miejsca. Niezwykłe były również potrawy, jakie nam zaserwował właściciel, szczególnie zupa krem z pietruszki z chipsami. Jaka ona była pyszna! Tomek oczywiście nie chciał zdradzić przepisu. Wiedziałam tylko, że bazował na pietruszce, jabłku i białym pieprzu. Po powrocie do domu starałam się odtworzyć smak tej zupy. Pierwsza próba nie była do końca udana, dałam za dużo jabłek. Druga jednak wyszła już tak dobrze, że zapisałam sobie przepis i teraz chciałabym się z Tobą nim podzielić. Jestem pewna, że ta prosta zupa nie tylko Cię rozgrzeje, ale przede wszystkim zachwyci smakiem a Ty inaczej spojrzysz na zwykłą niezwykłą pietruszkę.

Zupa krem z pietruszki

zupa krem z pietruszki

Składniki na 4 porcje zupy:

  • 7 sporych korzeni pietruszki,
  • 1 twarde jabłko,
  • 1 łyżka masła,
  • 1,5 łyżki oliwy,
  • 1 l wody,
  • przyprawy: sól, biały pieprz.

Wykonanie:

Rozpuść w garnku łyżkę masła i oliwy. Podduś 6 obranych, pokrojonych w grube plastry pietruszek. Kiedy nieco zmiękną, dodaj obrane i pokrojone w cząstki jabłko. Duś jeszcze chwilę a potem zalej wszystko wodą i gotuj pod przykryciem do miękkości pietruszki. Po około pół godzinie zblenduj zupę. Jeśli będzie zbyt gęsta, dolej wrzątku i zamieszaj. Dopraw solą i białym pieprzem. Zupa powinna być gęsta, kremowa i dosyć ostra, ale co kto lubi.
Pod koniec gotowania się zupy rozgrzej piekarnik do 200’C. Pietruszkę, która została, obierz i obierakiem wycinaj wstążki/paseczki tak, by powstały długie grube obierki, z których zrobisz chipsy. Włóż je do miseczki, dopraw białym pieprzem i odrobiną oliwy. Rozłóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i włóż na moment do piekarnika. Potrzebują dosłownie chwili, by stać się chrupkie. Uważaj, łatwo je spalić.

Zupę podawaj gorącą posypaną ciepłymi chipsami.

zupa krem z pietruszki

Jeszcze do niedawna korzeń pietruszki był dla mnie niemal niejadalnym warzywem. Owszem, dodawałam go do zup, ale nie lubiłam jego smaku. Teraz kojarzy mi się wyłącznie z tym pietruszkowym kremem i mam ochotę gotować go co najmniej raz w tygodniu. Spróbuj, smak jest zaskakujący. Zaskakująco pyszny, oczywiście.