Dwa lata temu moje córki zaczynały naukę w szkole podstawowej. Próbowałam się do tego przygotować, ale nie wszystkie zakupy szkolne okazały się trafione. Dziś mam już większą wiedzę ale także doświadczenie, więc dzielę się z Wami moimi pewniakami. Wyprawka szkolna, co do szkoły, do plecaka, co na basen… Co się u nas sprawdza i z czystym sumieniem polecam.
Wyprawka szkolna
Plecak i piórnik
Plecak, bo jestem zwolenniczką plecaków a nie tornistrów, powinien być niewielki, lekki, dobrze wyważony (szczególnie ważne w przypadku niskich i niewiele ważących dzieci). Nie musi być najdroższy, bo dzieciom szybko zmienia się gust. Musi się podobać. Nie podam Wam konkretnych modeli, ale Majewski czy Paso mają dobrej jakości plecaki w niewygórowanych cenach. Pamiętajcie, że dziecko nie powinno dźwigać plecaka cięższego niż 10% jego własnej wagi. Zatem ma znaczenie, czy wybierzecie plecak ważący 0,5 kg czy 1 kg. Idąc tym tropem piórnik też nie powinien być ogromny, wielokomorowy. Z pewnością musi być usztywniany, żeby kredki czy linijka się nie połamany, ale nie musi mieć mnóstwa przegródek i gumek. Moim dzieciom najlepiej sprawdza się usztywniona saszetka St.Right. Są w niej gumki na najważniejsze rzeczy (pióro, ołówki) i zamykana kieszonka (np. na jakieś drobne). Jest bardzo duży wybór wzorów, można nawet dopasować piórnik do plecaka KLIK
Artykuły papiernicze
Najważniejszy jest ołówek odpowiedniej miękkości (najlepiej HB lub 2B). To nim dzieciaki na początku piszą. Ołówki nie są drogie, nie oszczędzajcie więc na nich. Nie muszą być kolorowe, ale mają być dobre. Podobnie jak gumka do mazania (prosta, biała, miękka). Zupełnie inaczej wygląda sprawa pióra (ze stalówką oczywiście). Nie warto wydawać na nie fortuny. Pióro za kilka złotych będzie dla dziecka wystarczające. Serio. Mazaki, kredki i inne artykuły plastyczne – nie widzę między nimi istotnej różnicy. Wiem jednak, że inne dzieciaki podpatrywały u moich córek kredki Faber Castell. Nie są idealne, ale dość miękkie i nieźle napigmentowane czyli łatwo się nimi maluje. Ze swojej strony polecam jeszcze zeszyty Interdruk z serii B&B. Mają papier wyraźnie lepszej jakości (pióro mniej rozmazuje się i mniej przebija) oraz zaokrąglone rogi. Moje córki wybrały sobie zeszyty z okładkami z pastelowej serii, ale dostępne są również takie w żywych kolorach KLIK
Śniadaniówka i butelka na wodę
Zależało mi na tym, żeby śniadaniówka miała przegródki, tak bym mogła spakować do niej różne rzeczy i nie musiała każdej z osobna pakować do woreczka (żeby np. kanapka nie pomoczyła się od owoców). Chciałam też, żeby butelka była łatwa do mycia (żadnych słomek, dzióbków, bo trudno je doczyścić). Mój wybór padł na markę Sistema. Śniadaniówka i butelka wykonane są z wysokiej jakości tworzywa sztucznego wolnego do BPA i ftalanów. Łatwo się je myje. Są trwałe (córkom raz w ciągu roku wymieniłam butelki, bo pękły na dole, kiedy rzuciły plecakiem) i estetyczne. Butelka ma pojemność 475 ml. Wyróżnia ją szeroka szyjka, dzięki czemu jeszcze łatwiej utrzymać ją w czystości KLIK Śniadaniówka ma wymiary 18,5 x 16,8 x 7,7 cm i pojemność 1,25 l. Jej wnętrze dzieli się na 3 komory, 1 większą i 2 mniejsze. Wyposażona jest w 2 nakładki i okrągły zakręcany pojemnik (na sos, jogurt). Spokojnie mieści się w zewnętrznej kieszeni plecaka KLIK
Buty zmienne i strój na w-f
W naszej szkole buty zmienne i buty na w-f w młodszych klasach to mogą być te same buty. Ja wybrałam takie, które nadają się i do prostych ćwiczeń na sali gimnastycznej (mają biała podeszwę i dobrą przyczepność) i do wielogodzinnego noszenia po szkole (są bardzo lekkie i przewiewne). Moje córki tak je lubią, że w wakacje biegają w nich po dworze. To są buty marki Newfeel ze sklepu Decathlon KLIK Są łatwe do utrzymania w czystości (dobrze znoszą pranie w pralce) a podeszwa nie żółknie. Strój na w-f kupuję w H&M. Białe bawełniane T-shirty, granatowe szorty i ewentualnie legginsy na zimę kosztują tam do 20 zł i są bardzo dobrej jakości (nic się nie wyciąga, nie pruje) KLIK KLIK KLIK Rozmiarówka jest właściwa, można więc kupić on-line. Tym bardziej że dla członków klubu dostawa i ewentualny zwrot jest za darmo.
Akcesoria na basen
Jednym słowem? Decathlon. Tam znajdziecie wszystko, czego dziecko będzie potrzebowało, w bardzo dobrych cenach. Stroje kąpielowe od 15 zł KLIK, buty basenowe za 40 zł (świetne również na kamienistą plażę) KLIK, okulary do pływania za 24 zł KLIK, czepek kąpielowy dzianinowy z silikonową powłoką za 20 zł KLIK, ręcznik z mikrofibry od 30 zł KLIK, plecak od 20 zł KLIK Wszystkie akcesoria basenowe mieszczą się w tym małym plecaku a można jeszcze włożyć do niego butelkę wody, chusteczki i małą przekąskę. Podlinkowałam Wam tutaj rzeczy, które znam, które używały moje dzieci. Oczywiście wybór wszystkiego w Decathlonie jest ogromny. Najlepiej wybrać się do sklepu, przymierzyć strój, buty, czepek i okulary.
Jakie są Wasze pewniaki? Co się u Was sprawdza? Wyprawka szkolna już skompletowana czy czekacie do września?
Ps. To nie jest post sponsorowany, chociaż byłoby fajnie, gdyby jednak był. Tak bardzo polecam wszystkim te rzeczy, że sama mam taką butelkę na wodę jak moje dzieci. Rozważam też zakup piórnika (tylko jeszcze nie wiem po co).