Nic dwa razy – moje podsumowanie lutego

Nic dwa razy - moje podsumowanie lutego

Luty był dla mnie szalenie trudnym miesiącem. Z różnych względów. Nie chcę tutaj o nich jednak teraz pisać. Mimo wszystko udało mi się wyjechać na ferie, gdzie nie tylko znalazłam zimę, ale złapałam chwilę oddechu. Niezbyt długą, ale zawsze coś. Teraz staram się wrócić do takiej zwyczajnej codzienności. Medialna panika nie bardzo mi w tym pomaga, bo zawsze gdzieś tam z tyłu głowy czai się obawa, ale próbuję się wyłączyć. Tymczasem…

Czytaj dalej →

Wielka Sowa zimą czyli gdzie na sanki z Wrocławia

Wielka Sowa zimą

W tym roku zima we Wrocławiu jest wyjątkowo kapryśna. Ciepło, słonecznie, tak jak lubię. Tylko dzieci niezadowolone, bo ciągle nie padał śnieg. Kiedy więc zaczęły się ferie, zaczęłam szukać, gdzie niedaleko można pojeździć na sankach. I okazuje się, że całkiem blisko jest takie miejsce, w którym jest dużo chłodniej i częściej leży śnieg. Wielka Sowa, bo o niej mowa, położona jest niecałe 1,5 godziny jazdy od Wrocławia. Można wokół niej pobiegać…

Czytaj dalej →

Nijaki – podsumowanie stycznia

Podsumowanie stycznia

Dawno tak długo nie zwlekałam z podsumowaniem miesiąca! Dlaczego? Mam wrażenie, że ten mój styczeń był trochę taki jak ta pogoda za oknem. Ni to zima, ni to wiosna. Nijaki. No ale skoro już za mną, wypadałoby go jakoś szerzej podsumować. Jak zwykle przy tej okazji mam dla Ciebie polecane książki i filmy. Tym razem dzielę się też moją nową pasją. Zapraszam na podsumowanie stycznia. Książki Nie wiem, czy pamiętasz moje postanowienie na ten rok. Chcę kupować…

Czytaj dalej →

Magia świąt – podsumowanie grudnia

Dekorowanie pierników

Szkoda, że nie ma śniegu… Pewnie nie raz to słyszałaś w grudniu. Może nawet sama wypowiadałaś podobne słowa? Prawda jest jednak taka, że choć oczywiście Bożego Narodzenia pięknie wygląda w śniegu, to nie ma on większego wpływu na prawdziwą świąteczną atmosferę. To my za nią odpowiadamy. Książki Miniony rok zakończyłam z 66 przeczytanymi książkami. To o kilka mniej niż rok wcześniej ale jak dla mnie nadal nieźle. Z tego tylko 6 przeczytałam w grudniu. Słabiutko, tym bardziej, że większość…

Czytaj dalej →

Ależ to był piękny miesiąc – podsumowanie lutego

krokusy

Nie pamiętam, kiedy ostatnio mieliśmy taki piękny luty! Wszystkie te ciepłe i słoneczne dni sprawiły, że powoli zaczęłam budzić się do życia. Uwielbiam ten stan, kiedy mam ochotę na działanie a wszystkie najmniejsze smutki rozwiewa krótki spacer. Przebiśniegi, krokusy, od rana śpiewające ptaki i słońce delikatnie muskające twarz. Bardzo mi tego brakowało. Zapraszam na moje podsumowanie lutego, takiej małej wiosny w środku kalendarzowej zimy. Książki 28 dni lutego…

Czytaj dalej →

Ferie w Gdańsku czyli co robić zimą w Trójmieście

Gdańsk Brzeźno - molo

Podczas gdy zimą większość osób odpoczywa w górach, my w tym roku wybraliśmy morze. Co takiego ma Trójmiasto, czego nie znajdziemy w górach? Na pewno niższe ceny i mniej turystów w sezonie zimowym, Bałtyk. A oprócz tego? Co robić zimą w Trójmieście oprócz spacerowania po plaży? Poznajcie nasz sposób na ferie w Gdańsku dla ciekawskich. Centrum Nauki Experyment w Gdyni Centrum Nauki Eksperyment w Gdyni znajduje się w dużej, przestronnej, widnej hali w pobliżu stacji kolejki…

Czytaj dalej →

Długi i ponury – moje podsumowanie stycznia

notes, zimowa herbata, gwiazda, ciepły sweter

Styczeń to był długi miesiąc, wiele się działo, ale prawdę mówiąc nie wiem, kiedy minął. Powrót do domu po świętach, moje pielgrzymki po lekarzach, trochę zaangażowania w sprawy szkolne córek, długie wieczory, początek ferii, wreszcie krótki wypad nad morze i nagle zrobił się luty. Tym samym 1/12 roku już za nami! Jaki to był czas? Zapraszam na moje podsumowanie stycznia. Książki Mój czytelniczy zapał nadal nie mija. Ostatnio czytam głównie nowości,…

Czytaj dalej →