Nijaki – podsumowanie stycznia
Dawno tak długo nie zwlekałam z podsumowaniem miesiąca! Dlaczego? Mam wrażenie, że ten mój styczeń był trochę taki jak ta pogoda za oknem. Ni to zima, ni to wiosna. Nijaki. No ale skoro już za mną, wypadałoby go jakoś szerzej podsumować. Jak zwykle przy tej okazji mam dla Ciebie polecane książki i filmy. Tym razem dzielę się też moją nową pasją. Zapraszam na podsumowanie stycznia. Książki Nie wiem, czy pamiętasz moje postanowienie na ten rok. Chcę kupować…
Czytaj dalej →