Nowość! Maskara pogrubiająca Rimmel Volume Shake

Rimmel Volume Shake

Tusz do rzęs. Niby prosta sprawa a firmy wciąż prześcigają się w wymyślaniu nowości. Pogrubiające, wydłużające, wodoodporne, transparentne, kolorowe, czarne, bardzo czarne, przyciemniające rzęsy, z tradycyjnymi i silikonowymi szczoteczkami o przeróżnych kształtach… Przyznacie, że może rozboleć od tego głowa. I kiedy wydaje się, że nic odkrywczego już nie może powstać, pojawia się Rimmel Volume Shake – maskara którą przed użyciem należy wstrząsnąć, by uzyskać efekt jak przy pierwszym…

Czytaj dalej →

Pharmaceris: krem z 5% kwasem migdałowym na noc

Jesienią, z racji mniejszej ilości słońca, chętnie sięgamy po kwasy. Dzięki właściwościom złuszczającym pomagają one dogłębnie oczyścić skórę, która dzięki temu lepiej chłonie wartości odżywcze z kosmetyków pielęgnacyjnych oraz pozbawiona szarości wygląda po prostu zdrowiej i młodziej. Kwasy pozwalają też pozbyć się widocznych efektów letnich grzeszków powstałych w wyniku przedawkowania promieni słonecznych czyli przebarwień i piegów. Wiem, że niektórzy wolą się oddać w ręce profesjonalisty w gabinecie…

Czytaj dalej →

Playboy: Queen of the Game

Nie mam swoich ulubionych perfum. Używam kilku na zmianę, ponieważ nos przyzwyczaja się do zapachów, a ja też lubię czuć swój zapach. Zwykle pozostaję w kręgu lekkich świeżych nut zapachowych i nie kupuję perfum w ciemno. Kiedy jednak zobaczyłam na Ofeminin zapisy do testów wody toaletowej Playboy Queen of the Game, skusił mnie flakonik – niewielki z różowym płynem i nakrętką z zabawnymi uszami króliczka. Zastanawiałam się, czy moja przygoda z nimi może…

Czytaj dalej →

Kosmetyczne nowości kwietnia

W kwietniu trafiło do mnie sporo fajnych nowości, na razie ze wszystkich jestem bardzo zadowolona. Skin79 tradycyjnie skusił mnie promocjami w swoim sklepie on-line. Do przecenionej pianki dobrałam sobie 8 maseczek. Teraz mam już zapas masek w płacie na dłuższy czas. Uwielbiam je. Przy okazji zakupów w aptece internetowej do koszyka wrzuciłam truskawkowy peeling do ciała Nacomi i zestaw półkul do kąpieli tej samej marki (tak naprawdę zestawy kupiłam 2,…

Czytaj dalej →