Szampon uspokajający do wrażliwej skóry głowy Ec Lab

Wrażliwa skóra głowy to moja zmora. Bardzo łatwo ją podrażnić, wysuszyć. Swędzi wtedy i piecze a jedyne na co mam ochotę, to nie przestawać się drapać lub wskoczyć pod prysznic i umyć głowę jeszcze raz. Ale czym? Drogeryjne szampony oparte na silnych detergentach tylko pogarszają sprawę, wiele tych ziołowych i naturalnych co prawda nie zawiera SLS ale równie mocno drażniące zamienniki. Można oszaleć. Ja na palcach jednej ręki mogę policzyć szampony, które nie szkodzą mojej wrażliwej skórze głowy i dziś opowiem Wam o jednym z nich. Szampon uspokajający do wrażliwej skóry głowy Ec Lab, bo o nim właśnie mowa, nie tylko nie podrażnia, ale dzięki zawartości aloesu również łagodzi szybko przynosząc ulgę.

Garść informacji od dystrybutora

Szampon uspokajający do wrażliwej skóry głowy Ec Lab

Szampon przeznaczony do pielęgnacji bardzo wrażliwej skóry głowy. Zawiera ponad 97,2 % składników pochodzenia roślinnego – organiczne ekstrakty i oleje – olej jojoba, ekstrakt aloesu, ekstrakt malwy. Szampon nie zawiera SLS, parabenów i silikonów.

Składniki aktywne:

  • Olej jojoba  – skutecznie regeneruje zniszczone włosy, odżywia, wzmacnia i chroni przed wpływem niekorzystnych czynników zewnętrznych takich jak termozabiegi i promienie słoneczne.
  • Ekstrakt aloesu (aloe vera) – nawilża i koi skórę, stymuluje procesy regeneracji, podtrzymuje optymalny poziom nawilżenia.
  • Ekstrakt malwy – posiada właściwości antyoksydacyjne, zniża poziom wrażliwości skóry głowy, przywraca skórze komfort.

Skład

Szampon uspokajający do wrażliwej skóry głowy Ec Lab skład

Składniki (INCI): Aqua, Centaurea Сyanus Floral Water (chaber), Aloe Barbadensis Leaf Extract (aloes), Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauroyl Methyl Isethionate, Coco Glucoside, Glycerin, Malva Sylvestris Extract (malwa), Hibiscus Sabdariffa Flower Extract (hibiscus), Simmondsia Chinensis Oil (olej jojoba), Glycereth-2 Cocoate, Triticum Vulgare Oil (olej z kiełków pszenicy), Perfume, Lactic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.

W przypadku szamponu dla wrażliwców skład ma największa znaczenie. Ja wybieram szampony bez SLS/SLES i ich równie agresywnych odpowiedników typu ALS, ponieważ wiem, że w moim przypadku to one podrażniają mi skórę głowy. W uspokajającym szamponie Ec Lab zastosowane są łagodne detergenty a w dodatku ciekawe ekstrakty i olejki. To właśnie dzięki nim szampon również uspokaja skórę głowy, łagodzi podrażnienia i nawilża.

Szampon uspokajający do wrażliwej skóry głowy Ec Lab – mój hit

Szampon uspokajający do wrażliwej skóry głowy Ec Lab

Znalezienie łagodnego szamponu w ogólnodostępnej drogerii nie jest proste. Najczęściej takich szamponów po prostu nie ma. Można oczywiście do mycia głowy użyć szamponu dla dzieci (ale uwaga bo ogromna większość z nich zawiera SLS i pochodne i wcale nie nadaje się dla dzieci) lub np. delikatnego (naprawdę delikatnego, znów uwaga na skład) płynu do higieny intymnej. Jedyny minus tego rozwiązania jest taki, że włosy po nich są bardzo często szorstkie i splątane.

Szampon uspokajający dla wrażliwej skóry głowy Ec Lab jest delikatny a jednocześnie skuteczny. Nie używam co prawda kosmetyków do stylizacji włosów ale maski czy balsamy nakładam na włosy typowo drogeryjne, opływające nie tylko olejkami ale i silikonami (nic nie poradzę, moje włosy je kochają). Ten szampon świetnie sobie z nimi radzi. Myję włosy co 2 dni i przez cały ten czas wyglądają na świeże. Ale co najważniejsze skóra głowy ma się dobrze! Nic nie swędzi, nie piecze.

Szampon ma żelową konsystencję. Dobrze się rozprowadza na włosach, nieźle pieni. Jest wydajny. Pachnie świeżo, przyjemnie. Włosy są po nim oczyszczone, to jasne, ale nie są jednocześnie szorstkie czy sztywne. Łatwo się rozczesują, są odbite od nasady. Ja dodatkowo po myciu dociążam je olejkiem.

Szampon Ec Lab znajdziecie w drogeriach internetowych, szczególnie tych specjalizujących się w kosmetykach naturalnych (Triny, Lawendowa Szafa, Grota Bryza). Kosztuje ok. 16 zł.

To nie jest moje pierwsze spotkanie z marką Ec Lab. Pamiętacie recenzję ich odmładzającego toniku do twarzy? Nie ukrywam, że z każdym kolejnym produktem mam ochotę na więcej. A może Wy mi coś polecicie?