Sierpniowy ShinyBox to 6 pełnowymiarowych kosmetyków (w tym 2 premiery kosmetyczne w Polsce) oraz niespodzianka od marki Skin79. Box miał przenieść nas do krainy pełnej relaksu i odprężenia. Jak mu się to udało?
Mokosh – kosmetyczny olej lniany – produkt pełnowymiarowy, nowość – 45 zł
Zawiera naturalne przeciwutleniacze chroniące przed wolnymi rodnikami oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Nawilża, odżywia, wzmacnia włosy i paznokcie. Chcę go włączyć do pielęgnacji włosów. Mam już olej arganowy tej firmy i sprawuje się całkiem nieźle.
Yasumi – maseczka regenerująca na noc – produkt pełnowymiarowy – 75 zł
Maska z kwasem hialuronowym i argireliną regeneruje, odżywia i spowalnia starzenie skóry. Dla każdego rodzaju cery. Bardzo jestem jej ciekawa. Nie używałam nigdy kosmetyków tej marki, a ta niewielka maseczka (30 ml) jest dość droga. Ciekawe więc czy również skuteczna.
Sylveco – lipowy płyn micelarny – produkt pełnowymiarowy – 18 zł
Marki chyba nie trzeba przedstawiać. Płyn delikatny a jednocześnie skuteczny. Zawiera ekstrakt z kwiatów lipy szerokolistnej, który nawilża, zwiększa elastyczność i sprężystość skóry. Mam nadzieję, że sprawdzi się u mnie podobnie jak inne produkty Sylveco.
Liv Delano – krem-sorbet do rąk Oriental Touch – produkt pełnowymiarowy, nowość – 12 zł
Zawiera organiczny olej sojowy i lniany, kwas hialuronowy, proteiny migdałów i wyciąg z wodorostów. Intensywnie nawilża, koi, daje uczucie świeżości. Szybko się wchłania. Z przyjemnością go wypróbuję, skład jest naprawdę niezły. Powoli zbliża się zima, a wtedy kremów do rąk schodzi u mnie sporo.
Silvertattoo – zestaw tatuaży ozdobnych – produkt pełnowymiarowy – 12 zł
Limitowana edycja tatuaży inspirowana sztuką zdobienia ciała mehendi (hinduski zwyczaj dekorowania dłoni i stóp panny młodej wzorem z liści henny). Moim zdaniem taki produkt nie powinien znaleźć się w pudełku, szczególnie jako „pełnowymiarowy kosmetyk”.
Silcare – lakier do paznokci The Garden of Colour Mini – produkt pełnowymiarowy – 7 zł
Lakier o doskonałym nasyceniu kolorów, gęsty, idealnie kryjący. Kolor taki ni to fiolet, ni to nude, ale wygląda ciekawie, z opalizującymi drobinkami. Chyba jutro go wypróbuję.
Skin79 – próbka kremu BB Orange – gratis
Fajnie, że się pojawiła ta próbka, bo miałam ją zamówić. Chętnie porównam odcień Orange z Pink i Gold.
Wartość mojego pudełka to 170 zł. Tatuaże i lakier zamieniłabym na coś innego np. marki Biolaven, ale i tak jest nieźle. Pudełko jest na pewno lepsze od kilku poprzednich a szczególnie od lipcowego. Otrzymałam je za darmo wymieniając punkty ShinyStars. O tym jak je zbierać, pisałam Wam tutaj. Box można jeszcze zamówić, w tym momencie jest wciąż dostępny.
Skusiłyście się na to pudełko? Jakie są Wasze pierwsze wrażenia?