Kiedy pierwszy raz przeczytałam o Pytakach na jednej z grup dla mam na Facebooku, dowiedziałam się, że jest to niezwykła gra dla małych i dużych, że można się z niej wiele dowiedzieć, również o własnych dzieciach, że jest cudownym pretekstem do rozmowy, że stosuje się ją nawet w terapii dzieci z dysfunkcjami. Od razu ją kupiłam i mogę śmiało napisać, że to była bardzo dobra decyzja. Jeśli choć trochę Was zainteresowałam, zapraszam dalej. Mam nadzieję, że Was do niej przekonam, bo naprawdę warto.
Co o Pytakach ma do powiedzenia producent?
Pytaki są przyjemną, prostą grą integracyjną dla całej rodziny. Gracze siadają razem i losują z woreczka „PYTAKI” czyli żetony, a następnie odpowiadają na wylosowane pytanie lub wykonują zadanie. Pytania dotyczą różnych dziedzin życia a refleksja nad nimi i słuchanie odpowiedzi innych zapewniają graczom lepsze poznanie się, rozwój świadomości emocjonalnej, ćwiczenie komunikacji, słuchania, opowiadania, kształtowanie postaw empatycznych, ćwiczenie cierpliwości, wspieranie nauki czytania i liczenia wśród najmłodszych.
Dla całej rodziny – czterolatków, nastolatków, dla rodziców i dla dziadków. Aby budować bliższe więzi i lepsze relacje w rodzinie, rozwijać umiejętności komunikacyjne i spędzać czas w ciepłej, przyjemnej, radosnej atmosferze.
Gra zapakowana jest w spore pudełko z grubego kartonu. Wewnątrz znajdziemy 96 żetonów z pytaniami i zadaniami, woreczek na nie, 6 kart uczuć, kostkę z oczkami, kostkę uczuć, pionek, poradnik, instrukcję oraz zapamiętnik i ołówek (np. do notowania szczególnie ważnych wypowiedzi). Kosztuje około 90 złotych.
Karty uczuć wyrażają radość, zachwyt, zadowolenie, smutek, gniew i strach (oraz uczucia podobne). Warto jednak podkreślić, że nie są one ani dobre ani złe, nie powinno się ich oceniać. Można jednak powiedzieć, że te na czerwonych kartach są nieprzyjemne i trudne w przeżywaniu, a te niebieskie są łatwe i przyjemne.
Umiejętność nazwania uczucia, jego przeżywanie, sztuka mówienia o nim są niezwykle ważne. Nie tylko dzieci mają z tym problem. Czasem wydaje nam się, że nikt nas nie rozumie, a to my sami nie potrafimy powiedzieć, jaki mamy problem. A nawet jeśli nam się uda, spotykamy się z pocieszaniem, doradzaniem, pouczaniem czy lekceważeniem. Takie zachowanie nie skłania do zwierzeń. Tak naprawdę potrzebujemy tylko wysłuchania a potem zrozumienia i akceptacji.
Może się wydawać, że 96 żetonów z pytaniami i zadaniami to niewiele. Ich liczba jest jedna wystarczająca. Nigdy podczas jednej gry nie udało nam się wykorzystać wszystkich. Poza tym gra się w różnym towarzystwie, te same żetony przypadają różnym osobom, odpowiedzi mogą się zmieniać, można modyfikować grę zadając dodatkowe pytania. Słowem – nie można się nudzić.
Można się jednak dobrze poznać i świetnie bawić. Można się dowiedzieć czegoś o sobie i o innych. A odpowiedzi, szczególnie te szczere i bezpośrednie odpowiedzi najmłodszych, skłaniają do refleksji. Gra Pytaki naprawdę pomaga w wyrażaniu emocji, zacieśnia więzi i polepsza relacje. Jeśli lubicie taki sposób spędzania wolnego czasu z pewnością przypadnie Wam do gustu, z korzyścią dla całej rodziny.