Majowe denko

Maj się skończył, więc czas na projekt denko. Staram się (naprawdę się staram) kończyć jeden kosmetyk, zanim rozpocznę kolejny tego samego typu (oprócz kosmetyków do włosów, bo tych używam bardzo dużo, na przemian), ale nie zawsze jest to możliwe. Czasem testuję nowości, żeby móc się podzielić opinią o nich, czasem na wyjazd zabieram coś nowego, by kosmetyk mi się nie skończył i by nie zabierać dwóch. Coś mi się jednak udało uzbierać. Jak…

Czytaj dalej →

Kosmetyczne nowości maja

W maju próbowałam nie szaleć z zakupami kosmetyków, bo ich ilość systematycznie u mnie rośnie. Staram się kończyć te rozpoczęte, w czym pomaga mi nieco projekt denko, ale niektórych mam już naprawdę spory zapas. Na początku miesiąca zaszalałam w Rossmannie, ale zwalam to na ich promocję na kolorówkę, tym razem na produkty do paznokci i do ust. Potem już tylko zrobiłam 2 mini zamówienia: w Clinique i Tołpie. Dokupiłam też to, co zużywam na bieżąco (farbę do włosów, pastę i płyn…

Czytaj dalej →

Egzotyczne sosy Łowicz – moja opinia

Nowe egzotyczne sosy Łowicz miałam przyjemność poznać dzięki smacznej kampanii Streetcom, która zabrała mnie w kulinarną podróż po smakach orientu. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to nakładka na nakrętce ze specjalnie dobraną kompozycją przypraw do marynowania mięsa lub doprawienia dania. Podkreśla ona orientalny smak potrawy a sami możemy zdecydować, jak dużo jej dodać i jak bardzo pikantne będzie nasze danie. Egzotyczne sosy z przyprawami przygotowane zostały…

Czytaj dalej →

Nike Sunray Protect – małe stópki je kochają

Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o sandałkach dla dzieci, które odkryłam kilka lat temu i które od tamtego czasu są uwielbiane przez moje córki. Mam tu na myśli sandałki Nike Sunray Protect. Dlaczego właśnie one? Wybór odpowiednich butów dla dzieci jest dla mnie bardzo ważny. Przykładam do niego dużą wagę. Dziecięce buty muszą być: ładne (estetyczne), lekkie, łatwe do samodzielnego wkładanie i zdejmowania przez kilkulatka (na rzepy), o odpowiednio zginającej…

Czytaj dalej →

Majowy ShinyBox – kobiecy szyk

Majowy ShinyBox przygotowany został pod hasłem „kobiecy szyk” przy współpracy z marką Venezia. Wiadomo było, że w pudełku będzie 5 kosmetyków, w tym 4 pełnowymiarowe, gratis od Barwy oraz stylowe lusterko do torebki od Venezii. Dziewczyny spekulowały, że w końcu dostaniemy coś z kolorówki. Jak rzeczywiście wypadło? Mnie osobiście najbardziej w takich zestawach cieszą kosmetyki do pielęgnacji, marek o których nigdy wcześniej nie słyszałam, takie które są mniej dostępne, nowości. Dlatego dla mnie…

Czytaj dalej →

Olejowanie włosów – nie taki diabeł straszny

Swoją przygodę z włosomaniactwem rozpoczęłam już jakiś czas temu. Powodów było kilka i każdy z nich był tak samo istotny. Moje włosy były w fatalnym stanie, mimo używania wciąż nowych, droższych, profesjonalnych kosmetyków. Bardzo wypadały. Okropnie swędziała mnie głowa po każdym umyciu. Swędzenie nasilało się i już pod koniec głowa swędziała mnie niemal bez przerwy! Uznałam więc, że czas na zmiany. Poczytałam kilka blogów. Pozbyłam się moich drogich…

Czytaj dalej →

Kosmetyczne nowości kwietnia

W kwietniu przybyło mi tyle kosmetyków, że sama się zdziwiłam, kiedy je wszystkie wyciągnęłam. Trudno było je ułożyć na półce i zrobić poglądowe zdjęcie, dlatego postanowiłam podzielić je na kategorie. Część z nich pochodzi z boxów, wyjątkowo w poprzednim miesiącu miałam ich aż 3. Skusiłam się na edycję specjalną JOY boxa, kupiłam box face&look z kosmetykami Barwy Siarkowej, mam też aktywną subskrypcję ShinyBoxa. W maju prawdopodobnie tylko przy nim pozostanę, chyba żeby pojawiło…

Czytaj dalej →