Miało nie być postanowień ale…

…ale pomyślałam, że jeśli nie teraz, to kiedy? Może jeśli to wszystko na spokojnie zapiszę, łatwiej mi to będzie zrealizować? Odhaczać jak zadania na liście do zrobienia? Może jeśli to sobie publicznie obiecam, będę miała większą motywację do działania? Do zmian? Zobaczymy. ♥ Książki Bardzo zaniedbałam ostatnio czytanie. To już nie te czasy, kiedy czytałam niemal do świtu mogąc zarwać nadchodzący poranek, ale liczba książek przeczytaniach w ubiegłym roku, a zwłaszcza w jego drugiej połowie,…

Czytaj dalej →

Grudniowe denko

Mam wrażenie, że grudzień to jest taki miesiąc, na który wszyscy czekają, a kiedy w końcu przyjdzie, mija nie wiadomo kiedy pozostawiając po sobie pewien niedosyt. Ok, było magicznie, ale znów nie było śniegu i tak szybko się skończyło… Nie inaczej było u mnie w tym roku. A teraz mam ochotę sprzątnąć już te wszystkie świąteczne dekoracje i czekać na wiosnę. Ale zanim to zrobię, będzie jeszcze małe grudniowe podsumowanie, najpierw kosmetyczne zużycia. Zapraszam na szybki post….

Czytaj dalej →

DIY: proste i urokliwe świąteczne świeczniki

Do prac manualnych mam 2 lewe ręce. Wiele rzeczy można jednak wyćwiczyć, powoli metodą prób i błędów. Coraz chętniej więc próbuję pewne rzeczy robić sama. I coś Ci powiem, efekt zwykle mi się podoba, bo jest dokładnie taki, jak chciałam a ewentualne pretensje mogę mieć tylko do siebie. Przed świętami postanowiłam zrobić proste tematyczne świeczniki. Przeglądnęłam mnóstwo inspirujących zdjęć i jeśli chcesz zobaczyć, co mi z tego wyszło, zapraszam. Może…

Czytaj dalej →

Domowe trufle czekoladowe którym na pewno się nie oprzesz

Jestem łasuchem, ale nie przepadam za kupnymi słodyczami. Smakują mi tylko te naprawdę wysoko półkowe. Dlatego chętnie przygotowuję słodkości w domu. Dzięki temu wiem, co jem i mam pewność, że będzie mi smakować. Dziś chciałabym się z Wami podzielić przepisem na moje ulubione trufle czekoladowe, które robię przede wszystkim na święta. Gwarantuję Wam, że jeśli raz je zrobicie, nie będziecie mogły przestać. No to jak, próbujcie? Składniki 1/4 szklanki gęstej tłustej śmietanki, 2 gorzkie czekolady, 1…

Czytaj dalej →

Dwuetapowe oczyszczanie twarzy z Bandi? To proste!

Mój zestaw do demakijażu Bandi długo czekał na swoją kolej. A kiedy w końcu go zużyłam, tak mi się spodobał… że wyrzuciłam opakowania i zapomniałam o nim napisać. I tu z pomocą przyszła mi Monga, u której ostatnio wygrałam między innymi ten zestaw. W końcu mogę Wam o nim opowiedzieć i go pochwalić. A wierzcie mi, jest za co. Zestaw do demakijażu Bandi jest inspirowany japońskim rytuałem oczyszczania skóry. Mamy tutaj więc olejek do demakijażu, który ma dokładnie zmywać makijaż oraz delikatną piankę myjącą,…

Czytaj dalej →

Jesienne nowości kosmetyczne

Posty z przeglądem kosmetycznych nowości są jednymi z chętniej czytanych. Nie ukrywam, ja również bardzo je lubię. Dlatego i u mnie nie mogło go zabraknąć. Dziś pokażę Wam moje jesienne nowości, w praktyce to nowości przede wszystkim z listopada. Zapraszam. Miya Na fali niezłych recenzji i po analizie składów skusiłam się na 3 kremy Miya. Najlżejszy z mango spróbuję używać na dzień, różany na noc a niebieski super odżywczy dostanie mąż. Niech też ma! Clinique W Clinique nie mogłam się…

Czytaj dalej →

Jak przyrządzić jadalne kasztany

Podobno najlepsze kasztany są w Paryżu na Placu Pigalle. Jednak całkiem łatwo i szybko można je również przygotować w domu. Czy są równie smaczne? Tego nie wiem, ale są całkiem niezłe. Jadalne kasztany – przepis Kupując kasztany wybierajcie te nieuszkodzone, bez przebarwień, twarde i ciężkie. Przygotowanie kasztanów zajmuje około 40 minut. Będziecie potrzebować ostrego noża (np. z piłką), deski do krojenia, garnka z szerokim dnem, piekarnika, blachy do pieczenia i papieru do wyłożenia blachy (choć on akurat nie jest…

Czytaj dalej →