Stulecie Winnych, krem Resibo i blog Basi. Ulubione w lipcu

Stulecie Winnych, odżywczy krem Resibo, blog Basi Szmydt

Połowa lipca za nami. Byłam już w Beskidzie Sądeckim, w Olsztynie pod Częstochową, w Pieninach… We wszystkich tych miejscach towarzyszyły mi osoby i rzeczy szczególne, które teraz bardzo chciałabym Wam polecić. ULUBIONY KOSMETYK krem odżywczy Resibo Nie była to miłość od pierwszego wrażenia. Nawet nie od drugiego. Ba, ja nawet sama sobie nie kupiłam tego kremu. To jeden z tych kosmetyków, które dostałam w prezencie. I odłożyłam na półkę! Kiedy w końcu po niego sięgnęłam, nie byłam zachwycona….

Czytaj dalej →

Bielenda Juicy Jelly Mask – maska + peeling kiwi i kaktus

Maski, maseczki… Producenci wciąż prześcigają się w pomysłach, jak je wyróżnić z rzeszy innych na drogeryjnych półkach i zainteresować nimi konsumenta. Bielenda nie pozostaje w tyle. Ostatnio zwierzakowe maski w płacie a teraz apetyczne kolorowe owocowe maseczki w słoiczkach. Dla siebie wybrałam tę przeznaczoną do cery mieszanej i tłustej z kiwi i kaktusem, która posiada również właściwości peelingujące. Producent zapewnia, że matuje, normalizuje i zwęża pory. Czy rzeczywiście? Zaraz Wam opowiem, jak się u mnie…

Czytaj dalej →

3 miejsca które warto zobaczyć w Pieninach

Polana Majerz

W tym roku odwiedziliśmy Pieniny po raz drugi, ale za pierwszym razem tak naprawdę byliśmy tylko przejazdem, więc dopiero teraz doceniliśmy ich piękno i urok. Kiedy jednego z ostatnich dni stałam na Polanie Majerz i patrzyłam na skąpane w promieniach zachodzącego słońca Jezioro Czorsztyńskie, pomyślałam, że muszę o tym napisać. 3 miejsca które warto zobaczyć w Pieninach – sprawdzone, sfotografowane i absolutnie zachwycające. Sokolica Sokolica nie jest najwyższym szczytem w Pieninach. Nie jest nawet druga…

Czytaj dalej →

Czerwcowe denko: Yope, Bielenda, Soraya i inne

Czerwcowe denko: Yope, Bielenda, Soraya i inne

Szybki przegląd kosmetyków, które zużyłam w czerwcu. Co ciekawe, żaden z nich nie okazał się absolutnym bublem, ale też niewiele z nich mnie zachwyciło na tyle, bym sięgnęła po nie ponownie. Zapraszam na garść mini recenzji. Kosmetyki do twarzy – Soraya, Garnier, Bielenda Peeling potrójnie złuszczający Soraya Bardzo, bardzo wydajny. Niezwykle silny. Bazuje przede wszystkim na rozdrobnionych łupinach orzecha, a dodatkowo zawiera kwas salicylowy. Byłby idealny, gdyby nie dodatek silnych środków myjących,…

Czytaj dalej →

Tu i teraz – czerwiec – w drodze

rumianek rosnący na gołej skale

Co to był za czerwiec! Piękny, słoneczny, truskawkowy. I tylko na koniec trochę się ochłodziło, ale te ostatnie dni absolutnie nie są mi w stanie zepsuć wrażeń z tego pierwszego letniego miesiąca. Tu i teraz – czerwiec. Czuję się Jestem podekscytowana. Właśnie zaczęły się wakacje i mam tyle planów, tyle miejsc do odwiedzenia. Góry, morze, zamki, ciepłe kraje… Kolekcjonuję zdjęcia, pamiątki, wspomnienia. Czasem do niektórych wyjazdów podchodzę z rezerwą, ale staram się z każdego z nich wyciągnąć…

Czytaj dalej →

Moje życie z migreną

migrena

We wtorek znów bolała mnie głowa. Tego dnia wzięłam już trzecią tabletkę i wciąż czułam się bardzo źle. Wiedziałam, że jeśli następnego dnia będzie podobnie, nie dam rady wyjść z domu i spotkać się z dawno nie widzianymi znajomymi. Wtedy pomyślałam, że muszę o tym wszystkim napisać, może niektórzy zrozumieją, z czym naprawdę zmagają się osoby cierpiące na migrenę. Migrena Głowa bolała mnie już kolejny dzień z rzędu….

Czytaj dalej →

Crocs, Anwen i truskawki. Ulubione w czerwcu

Nowy cykl wpisów dotyczący ulubieńców spotkał się z ciepłym przyjęciem, dlatego chcę go kontynuować. W tych postach polecam Wam nie tylko ulubione kosmetyki, ale również książki, filmy, aplikacje, miejsca w sieci… Wszystko to, co dobre, co mnie inspiruje i zachwyca. ULUBIONY DESER koktajl truskawkowy Czerwiec ogłaszam oficjalnie miesiącem truskawek. W tym roku nie mogę się nimi nasycić. Codziennie kupuję kilogram i o ile rodzina życzy je sobie w różnym wydaniu, dla…

Czytaj dalej →