Jesień to czas, kiedy nasza skóra wymaga większej uwagi. Chłód i wiatr na dworze a także suche powietrze w mieszkaniach obchodzą się z nią bezlitośnie. Potrzebuje naprawdę solidnej dawki nawilżenia i nie wszystkie mazidła do ciała są w stanie jej to zapewnić. Ja znalazłam perełkę, która znakomicie sobie z tym radzi a w dodatku jej formuła i zapach uprzyjemniają każdą chwilę z nią spędzoną. Drogie panie, poznajcie masło do ciała Harmonique o zapachu pomarańczy, cynamonu i goździka.
Obietnice producenta
Bogate w składniki naturalne masło do ciała o gęstej kremowej konsystencji z lekkością rozsmarowuje się na skórze i szybko się wchłania. Innowacyjna formuła Soft Touch pozostawia skórze na skórze aksamitną powłokę chroniąc skórę przed utratą wilgoci. Zastosowany kompleks Liporedux – na poziomie komórkowym, aktywnie spala tkankę tłuszczową i blokuje jej odkładanie. Kompozycja olejów i wyciągów roślinnych wspomaga działanie kompleksu. Olejek pomarańczowy – zmiękcza skórę, zwiększa elastyczność, olejek cynamonowy – rozgrzewa skórę, działa ujędrniająco i ściągająco, olejek goździkowy – rozgrzewa i poprawia ukrwienie, kofeina – działa odwadniająco na komórki przez co wygładza i napina skórę, pobudza mikrokrążenie, działa antycellulitowo.
Pierwsze wrażenia
Masło do ciała Harmonique Pomarańcza Cynamon i Goździk zapakowane jest w szeroki plastikowy zakręcany słoiczek, oczywiście odpowiednio zabezpieczony złotkiem, dzięki któremu mamy pewność, że produkt jest świeży. Etykieta jest prosta, ale w moim odczuciu bardzo elegancka. Napisy nie ścierają się. Na odwrocie mamy skład. Nie ma się do czego przyczepić. Jak tylko odkręcimy wieczko, z wnętrza wydobywa się cudowny zapach, korzenny zapach cynamonu i goździków oraz słodki i orzeźwiający zapach pomarańczy. Idealne połączenie, powiedziałabym. Samo masło ma pastelowo pomarańczowy kolor. Jest niezwykle lekkie ale treściwe.
Za 200 ml masła trzeba zapłacić prawie 60 zł (obecnie 10 zł mniej). Nie jest szeroko dostępne, nabędziemy je przede wszystkim w sklepie firmowym marki.
Skład
Składniki (INCI): Aqua, Caprylic/Capric Triglycerides, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Glyceryl Stearate SE, Cera Alba, Tocopheryl Acetate, Caffeine, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Olus (Vegetable) Oil, Tocopherol, Carnitine Isomerized Linoleate, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Oil, Eugenia Caryophyllus Bud Oil, Cinnamomum Zeylanicum Bark Oil, Sodium Polyacrylate, Isotridecyl Isononanoate, Trideceth-6, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Hydroxide, Parfum, D-Limonene, Linalool, Eugenol, Cinnamal, Citral, Cinnamaldehyde, Geraniol, CI 19140, CI 16255.
Skład masła jest długi, ale niezwykle bogaty w dobroczynne składniki aktywne:
– masło Shea – ochrania skórę, wygładza i natłuszcza,
– gliceryna – nawilża i poprawia elastyczność skóry,
– wosk pszczeli – uelastycznia i zmiękcza skórę,
– kofeina – napina skórę, pobudza mikrokrążenie, działa antycellulitowo,
– olej z awokado – regeneruje skórę, opóźnia procesy jej starzenia się,
– olej ze słodkich migdałów – zmiękcza i wygładza naskórek,
– olejek pomarańczowy – zwiększa elastyczność skóry,
– olejek goździkowy – poprawia ukrwienie skóry,
– olejek cynamonowy – rozgrzewa i ujędrnia skórę.
Masło Harmonique Pomarańcza Cynamon Goździk moim hitem
Harmonique jest polską marką kosmetyków naturalnych, która „powstała z potrzeby życia w harmonii z naturą”. Skupia ona się na potrzebach ciała i jego pielęgnacji, w asortymencie mamy więc masła, mleczka, peelingi, żele do mycia ciała i krem do rąk. Na ten moment oprócz linii pomarańcza, cynamon i goździk dostępna jest jeszcze japońska wiśnia i lotos.
Masło do ciała Harmonique Pomarańcza Cynamon i Goździk oczarowało mnie już w momencie otwarcia. Jego zapach jest bardzo jesienny i tak bardzo mój. Pachnie jak cytrusowo-korzenna przyprawa do grzanego wina. Idealnie. Z jednej strony orzeźwiająco a z drugiej cudownie słodko i korzennie. Zapach utrzymuje się na ciele dłuższy czas. A mimo wszystko człowiek ma się ochotę smarować i smarować. Tym bardziej, że masło naprawdę szybko się wchłania pozostawiając na skórze tylko delikatną nietłustą powłoczkę. Skóra po aplikacji jest aksamitnie gładka, miła w dotyku, miękka, wyraźnie nawilżona. I taki stan utrzymuje się całą dobę. Poza tym wydaje mi się, że skóra jest ogólnie w lepszej kondycji, że to nawilżenie jest bardziej dogłębne. Jako posiadaczka suchej z natury skóry jestem bardzo zadowolona z tego działania, ale muszę przyznać, że do tego masła przekonał mnie zapach, bo to on tutaj gra pierwsze skrzypce.
Lubicie cytrusowo-korzenne aromaty kosmetyków? Który Was absolutnie oczarował zapachem nie pozwalając o sobie zapomnieć? A może znacie mojego jesiennego ulubieńca?