Menu

Skip to content

Uroda
Podróże
Dom
Dziecko
Lifestyle
O mnie
Współpraca

Szukaj:

Lirene C+Dpro Vitamin Energy nawilżający krem-żel rozświetlający

Cześć

Jestem Agnieszka.
Ścisły umysł. Dobra słuchaczka. Rozmarzona romantyczka. Wrażliwa introwertyczka. Ambitna perfekcjonistka. Matka nastolatek. Żona programisty.
Kocham czytać, jeść i mieć święty spokój. Lubię podróże, ale chętnie wracam do domu.

Ostatnio popularne

Leśny Zakątek Białe Błoto
Darmowe próbki perfum Yodeyma
Najprostsze ciastka z czekoladą – bez jajek, mleka i masła
Nike Sunray Protect – małe stópki je kochają
10 gier planszowych dla 10-latka (+bonus)
Szlak Orlich Gniazd: zamki które warto zobaczyć

Facebook

bibaba

Instagram

bibaba.pl

Jak się dogadujecie z chatem GPT? Bo ja muszę pr

Jak się dogadujecie z chatem GPT? Bo ja muszę przyznać, że niekiedy jego wypowiedzi i kreacje artystyczne wywołują u mnie lekką konsternację 🙈chat GPT • real life action figure • bibaba.pl#chatgpt #reallifeactionfigure #bibaba #półżartempółserio

Ta książka Natalii Przeździk obudziła we mnie

Ta książka Natalii Przeździk obudziła we mnie dwie tęsknoty. Tęsknotę za wakacjami spędzanymi u babci na wsi, gdzie czas płynął powoli i beztrosko. Oraz tęsknotę za okresem studenckim, gdy niezdany egzamin jawił się jak koniec świata a jednocześnie wszystko było jeszcze przede mną. Co jeszcze znajdziecie w "Domu pod kasztanem"? Trochę poezji, trudnej historii przesiedleńców. Ale już dla przywołania samych wspomnień warto. Chyba że nie lubicie takich lektur przypominających minione czasy?książka • Natalia Przeździk • Dom pod kasztanem • młodość • studia • dom dziadkówWspółpraca z @wydawnictwofilia #przeczytane #czytanie #nataliaprzeździk #dompodkasztanem #dzieciństwo #młodość #studia #domdziadków #życienawsi

Co Was najbardziej relaksuje? Mnie odpręża czyta

Co Was najbardziej relaksuje?Mnie odpręża czytanie. Mam nawet ulubione książki na takie gorsze dni, które wyciągam zawsze wtedy, gdy przychodzą. Ale tylko podczas układania puzzli wszystkie moje myśli zawsze ulatują daleko sama nie wiem kiedy pozostawiając głowę spokojną i niesamowicie odprężoną. Uwielbiam!puzzle • relaks • czas wolny • odprężenie#puzzlove #puzzle #relaxed #freetime

Lubicie czytać książki inspirowane prawdziwymi

Lubicie czytać książki inspirowane prawdziwymi wydarzeniami? Ja bardzo. Takie historie mają dla mnie dodatkowy smak. I "Dom mego ojca" jest właśnie taką powieścią. Bazuje na rzeczywistych zdarzeniach ze znajdującego się pod niemiecką okupacją Rzymu, gdzie irlandzki ksiądz razem z przyjaciółmi ratował wszystkich tych, którzy znaleźli się w niebezpieczeństwie.To jest taka książka w której niby niewiele się dzieje a jednak dzieje się całe mnóstwo. Pięknie napisana. Każda strona jest pełna napięcia i drobiazgowych, wręcz kronikarskich zapisów. Ja przeczytałam ją z zaciekawieniem.książka • Joseph O'Connor • Dom mego ojca • Rzym • odwaga• poświęcenieWspółpraca z @wydawnictwofilia #josephoconnor #książka #czytanie #dommegoojca #rzym #odwaga #poświęcenie #myfathershouse #inspirowanaprawdziwąhistorią

Na dworze jeszcze moment. A w domu? Trzy dni w waz

Na dworze jeszcze moment. A w domu? Trzy dni w wazonie 🥰Też nie możecie się doczekać?wiosna • już za moment • kwiaty • nie mogę się doczekać#springvibe #pierwszydzieńwiosny #wiosna #springflowers #chcesiężyć

Sięgacie czasem po debiuty? To zawsze takie pudełko-niespodzianka. Nigdy nie wiadomo, co się trafi."O czym szumi ocean" jest debiutancką powieścią Wiktorii Emilii Regin. Jej najmocniejszą stroną jest sam pomysł przedstawienia życia trzech żydowskich sióstr, których młodość przypadła na II wojnę światową. Dziewczyny, młode kobiety, wydawałoby się niesamowicie ze sobą zżyte, oddalają się od siebie. Każda w samotności przeżywa swój własny dramat. Dwie linie czasowe dodają całości tajemnicy. Dobrze, gdyby autorka popracowała nieco nad większą spójnością postaci, ale widzę spory potencjał do opowiadania historii.książka • Wiktoria Emilia Regin • O czym szumi ocean • rodzina • siostryWspółpraca z @wydawnictwofilia #wiktoriaemiliaregin #oczymszumiocean #rodzina #siostry #czytanie #retrospekcje #powieśćobyczajowa

Lepiący się do twarzy śnieg to nie jest coś, z

Lepiący się do twarzy śnieg to nie jest coś, z czego można by się cieszyć w marcu. Na szczęście na parapecie moja własna mała wiosna. Zawsze jakoś przyjemniej.wiosna • w marcu jak w garncu • parapet • żonkile • cieszą oczy#wiosna #springvibes #wmarcujakwgarncu #naparapecie #yellowflowers

Co pamiętacie z przepełnionych patosem szkolnych

Co pamiętacie z przepełnionych patosem szkolnych lekcji o Baczyńskim oprócz tego, że wielkim poetą był i zginął w powstaniu? Ja coś tam kojarzyłam, że miał matkę (ale każdy ma matkę, więc ta musiała być dla niego ważna) i umiałam zacytować kilka wersów "Elegii o... (chłopcu polskim)". Katarzyna Zyskowska w "Szklanych ptakach" pokazuje Baczyńskiego jako zwyczajnego chłopaka, może trochę bardziej wrażliwego od innych, może bardziej chorowitego. To przede wszystkim opowieść o młodym mężczyźnie kochającym dwie kobiety, swoją zaborczą matkę i młodziutką żonę Baśkę. Oczywiście ten chłopak w końcu idzie do walki i ginie, ale myśl o sięgnięciu po broń dojrzewa w nim powoli, wraz ze strachem matki i Baśki. Kolejna udana książka Zyskowskiej. Polecam, szczególnie jeśli tak jak ja zawsze chcieliście dowiedzieć się o Baczyńskim czegoś więcej. książka • biografia • Katarzyna Zyskowska • Szklane ptaki • Krzysztof Kamil Baczyński#czytanie #biografia #krzysztofkamilbaczyński #katarzynazyskowska #szklaneptaki #poezja #wielkimpoetąbył

Pokaż mi szufladę swojego biurka a powiem Ci, ki

Pokaż mi szufladę swojego biurka a powiem Ci, kim jesteś 🙈A Ty, co tam chowasz? 🤔biurko • szuflada • pod ręką • suplementy#powiemcikimjesteś #szuflada #biurko #homeoffice #suple

Śniło mi się niedawno, że odziedziczyłam dom

Śniło mi się niedawno, że odziedziczyłam dom po przodkach. Dom pełen książek, starej porcelany i rodzinnych pamiątek. Z mnóstwem schowków. Taki dom z duszą. Chyba za dużo czasu spędzam ostatnio na genealogii.Kasia, bohaterka najnowszej powieści Joanny Tekieli, też po śmierci wujka dostaje dom. Decyduje się go spieniężyć razem ze znalezionymi tam kosztownościami i wyjeżdża z małej miejscowości, gdzie wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą w poszukiwaniu swojego miejsca. Chce kupić dom nad morzem i żyć nie oglądając się na wścibskich sąsiadów. Jeśli ciekawi Was, czy ucieczka od dawnego życia da jej szczęście i lubicie nieco baśniowe opowieści, ta książka jest właśnie dla Was. Ja na początku nie polubiłam głównej bohaterki, ale muszę przyznać, że chwile wolności jakie wybrała są niezwykle kuszące. książka • Joanna Tekieli • Byle dalej od Wszeborowa • powieść obyczajowa • dom • nowy początekWspółpraca z @wydawnictwofilia #czytanie #joannatekieli #byledalejodwszeborowa #zacząćodnowa #nowypoczatek #dom

Stara miłość nie rdzewieje ❤️ Żel do mycia

Stara miłość nie rdzewieje ❤️Żel do mycia twarzy, tonik nawilżający, korygujący krem pod oczy czy odżywczy krem do twarzy znam i wielbię od dawna. Ostatnio konsultantka Resibo poleciła mi też krem z filtrem i odkąd go używam, to mój ulubiony krem tego typu. Sprawdzę go jeszcze latem, bo teraz dawki słońca są co najwyżej homeopatyczne, ale zapowiada się naprawdę świetnie. A Ty, jakim kosmetykom jesteś wierna od lat?kosmetyki • pielęgnacja twarzy • Resibo • miłość • selfie w lustrze#resibo #kosmetyki #kosmetykinaturalne #pielęgnacjatwarzy #staramiłośćnierdzewieje

Moja druga książka Valérie Perrin i znowu zachw

Moja druga książka Valérie Perrin i znowu zachwyt.Justine ma 21 lat. Od śmierci rodziców w wypadku samochodowym mieszka z dziadkami. Pracuje w domu opieki, gdzie nawiązuje więź z jedną z mieszkanek i spisuje opowieść o jej życiu, którą my również poznajemy. Jednocześnie mierzy się z tajemnicami własnej przeszłości."Zapomniane niedziele" to niespieszna, wzruszająca i melancholijna opowieść o miłości, stracie i tęsknocie. Piękna.książka • Valérie Perrin • Zapomniane niedziele • dom opieki • pokolenia • tęsknota#czytanie #valerieperrin #zapomnianeniedziele #domopieki #przeszłość #tajemnica #rodzina

Chodzicie czasem samotnie do kina czy do kawiarni?

Chodzicie czasem samotnie do kina czy do kawiarni? Mnie się kiedyś zdarzało, ale w bardzo zamierzchłych studenckich czasach i nigdy za tym specjalnie nie przepadałam. Nie dlatego, że nie lubię spędzać czasu sama ze sobą, bo gonitwa moich myśli dostarcza mi mnóstwa wrażeń. Po prostu nie czułam się w takich sytuacjach komfortowo. Ostatnio jednak zapragnęłam wyjść sama do kawiarni, poczytać książkę i zjeść coś dobrego. Moja rodzina jeździła na nartach (ja postanowiłam pozostać przy biegówkach), miałam sporo czasu. I uwierzcie, w ciągu dwóch kolejnych dni nie udało mi się w okolicach stoku znaleźć żadnej otwartej kawiarni. Jakiś znak? Podejrzewam, że tak szybko chęć samotnego wyjścia gdzieś się u mnie nie pojawi ponownie. wyjście solo • czytanie w kawiarni • książka i kawa • rozmyślania#szklarskaporęba #wyjściesolo #czytaniewkawiarni #książkaikawa #czaszesobą

Warszawa, II wojna światowa Karolina, młoda żon

Warszawa, II wojna światowaKarolina, młoda żona polskiego oficera, mieszka razem z synkiem u teściów i próbuje się czegoś dowiedzieć o mężu, który trafił do obozu jenieckiego w ZSRS a potem słuch o nim zaginął, podobnie zresztą jak o innych jeńcach więzionych przez Sowietów.Książkę Barbary Wysoczańskiej czyta się szybko i jak zwykle chwyta za serce. Przyznam szczerze, że jednak zakończenie mnie zaskoczyło. Chyba nie tego się spodziewałam.Czytaliście? Co o niej myślicie? Barbara Wysoczańska • Obiecaj, że wrócisz • książka • powieść obyczajowa • przeczytane#barbarawysoczańska #obiecajżewrócisz #książka #czytanie #przeczytane #powieśćobyczajowa

Nigdy nie byłam rannym ptaszkiem i mam wrażenie,

Nigdy nie byłam rannym ptaszkiem i mam wrażenie, że wraz z wiekiem niechęć do porannego wstawania mi się pogłębia. Mimo że rano nie potrzebuję kawy, wstaję z pierwszym budzikiem i od razu jestem gotowa do działania. Ale te wszystkie wschody słońca zdecydowanie uprzyjemniają mi ten czas. Człowiek się na chwilę zatrzymuje i zachwyca. Codziennie innym widokiem.poranek • lubię • nie lubię • wschód słońca • zachwyt • chwile jak ta

"Czym jest zło? „On przewinił wobec tamtych”

"Czym jest zło? „On przewinił wobec tamtych”. Tak kiedyś, dawno temu, wiele lat przed tym, nim Sonia przyjechała do Kowalowej i w jej głowie pojawiła się myśl, by tu zamieszkać, powiedziała ciotka Magdy. Sonia nie pamiętała już, o co chodziło, ale zapamiętała to „przewinił”.Takie niewspółczesne słowo, pasujące do tej, która go użyła. I do tego miejsca. Sprawdziła wtedy w słowniku, że znaczenie jest szerokie – naruszenie zasad, popełnienie grzechu, stanie się przyczyną czegoś złego. Rozpięta skala. Każdy w Ostoi miał swoją przewinę."Ostoja to ośrodek dla uzależnionych mieszczący się w dawnym sanatorium w Kowalowej. Właśnie tam umiera Tadeusz Cichosz a sprawę jego śmierci bada komisarz Sonia Kranz. Przy czym nic tutaj nie jest jasne, ani przyczyna zgonu, ani motyw."Przewina" to kolejny świetny kryminał Agnieszki Jeż a przy tym garść ciekawostek z Dolnego Śląska. Wiedzieliście na przykład, że tam, w niewielkiej Kowalowej, koło Mieroszowa, właśnie w tym dawnym sanatorium w 1963 roku podczas epidemii ospy prawdziwej we Wrocławiu mieściło się jedno z izolatoriów? Właśnie! Ja też nie.Polecam. Nie tylko fanom kryminałów i Dolnego Śląska.książka • Agnieszka Jeż • Przewina • kryminał • Dolny Śląsk#dolnyśląsk #dolnośląskie #kryminał #kowalowa #mieroszów #agnieszkajeż #przewina #soniakranz #epidemiaospy #izolatorium #sanatorium #czytanie

Bardzo podoba mi się grecki zwyczaj wystawiania p

Bardzo podoba mi się grecki zwyczaj wystawiania przed budynkami donicz roślinami, zwłaszcza na wąskich uliczkach, gdzie nie ma szans na inną zieleń. Zastanawiam się, dlaczego u nas to się nie sprawdza. Zbyt ostre zimy, niechęć właścicieli terenu? Zauważyłam, że u mnie pod blokiem jakiś czas temu pojawiły się drzewka pod restauracją, potem pod pobliskim gabinetem kosmetycznym. A przed sklepem ze zdrowążywnością mały, okrągły stolik i krzesło. Wiem, że stoliki (i ławki!) przeszkadzają ludziom pod oknami, ale odrobina więcej zieleni wśródwszechobecnej betonozy byłaby kojąca.Grecja • zieleń • rośliny • cień • betonoza

Pierwsza książka przeczytana w tym roku i pierws

Pierwsza książka przeczytana w tym roku i pierwsze małe rozczarowanie. Przyznaję, że miałam duże oczekiwania, ale spodziewałam się rzetelnego reportażu a dostałam raczej zbiór felietonów czy też esejów. Wiele rozdziałów przegadanych i dłużąco nudnych, jak ten dotyczący przemysłu rozrywkowego czy bardzo jednostronnych np. ten o pomocy humanitarnej. Na plus ciekawe części o historii Afryki, tej kolonialnej ale również późniejszej, o nowych przywódcach, rodzącej się demokracji.No i teraz nie wiem czy polecać. Ja z niej wiele nie wyniosłam.książka • Afryka to nie państwo • Dipo Faloyin • przeczytane

Są we mnie dwa wilki. Jeden chętnie porozciąga

Są we mnie dwa wilki.Jeden chętnie porozciąga się na macie.Drugi zakopie się w pościeli.Ciągła walka.

"Wywierzysko" Kingi Wójcik to ostatnia książka

"Wywierzysko" Kingi Wójcik to ostatnia książka z jaką skończyłam poprzedni rok. I to w jakim stylu! Ten kryminał pochłonął mnie od pierwszych kartek. Autorka podejmuje temat zaginięcia pięcioosobowej rodziny, co od razu budzi skojarzenia z zagadkową sprawą sprzed 20 lat, ale ma z nią niewiele wspólnego. Tutaj temat zaginięcia przed laty rodziny z 3 dzieci prowadzi prywatny detektyw i splata się ona oraz wydaje łączyć z współczesnym śledztwem w sprawie zaginięcia nastolatki, jakie prowadzi policja. "Wywierzysko" trzyma w napięciu i nie daje się odłożyć. Ja bardzo polecam.Książka ma premierę 14 stycznia.książka • Kinga Wójcik • Wywierzysko • kryminał • emocje • zaginięcieWspółpraca z @proszynski_wydawnictwo #kingawójcik #wywierzysko #kryminał #zaginięcie #czytanie

Pokaż więcej... Obserwuj na Instagramie

© 2025 Kobiecy blog lifestylowy – bibaba.pl