Stulecie Winnych, krem Resibo i blog Basi. Ulubione w lipcu

Stulecie Winnych, odżywczy krem Resibo, blog Basi Szmydt

Połowa lipca za nami. Byłam już w Beskidzie Sądeckim, w Olsztynie pod Częstochową, w Pieninach… We wszystkich tych miejscach towarzyszyły mi osoby i rzeczy szczególne, które teraz bardzo chciałabym Wam polecić. ULUBIONY KOSMETYK krem odżywczy Resibo Nie była to miłość od pierwszego wrażenia. Nawet nie od drugiego. Ba, ja nawet sama sobie nie kupiłam tego kremu. To jeden z tych kosmetyków, które dostałam w prezencie. I odłożyłam na półkę! Kiedy w końcu po niego sięgnęłam, nie byłam zachwycona….

Czytaj dalej →

Tu i teraz – czerwiec – w drodze

rumianek rosnący na gołej skale

Co to był za czerwiec! Piękny, słoneczny, truskawkowy. I tylko na koniec trochę się ochłodziło, ale te ostatnie dni absolutnie nie są mi w stanie zepsuć wrażeń z tego pierwszego letniego miesiąca. Tu i teraz – czerwiec. Czuję się Jestem podekscytowana. Właśnie zaczęły się wakacje i mam tyle planów, tyle miejsc do odwiedzenia. Góry, morze, zamki, ciepłe kraje… Kolekcjonuję zdjęcia, pamiątki, wspomnienia. Czasem do niektórych wyjazdów podchodzę z rezerwą, ale staram się z każdego z nich wyciągnąć…

Czytaj dalej →

Moje życie z migreną

migrena

We wtorek znów bolała mnie głowa. Tego dnia wzięłam już trzecią tabletkę i wciąż czułam się bardzo źle. Wiedziałam, że jeśli następnego dnia będzie podobnie, nie dam rady wyjść z domu i spotkać się z dawno nie widzianymi znajomymi. Wtedy pomyślałam, że muszę o tym wszystkim napisać, może niektórzy zrozumieją, z czym naprawdę zmagają się osoby cierpiące na migrenę. Migrena Głowa bolała mnie już kolejny dzień z rzędu….

Czytaj dalej →

Crocs, Anwen i truskawki. Ulubione w czerwcu

Nowy cykl wpisów dotyczący ulubieńców spotkał się z ciepłym przyjęciem, dlatego chcę go kontynuować. W tych postach polecam Wam nie tylko ulubione kosmetyki, ale również książki, filmy, aplikacje, miejsca w sieci… Wszystko to, co dobre, co mnie inspiruje i zachwyca. ULUBIONY DESER koktajl truskawkowy Czerwiec ogłaszam oficjalnie miesiącem truskawek. W tym roku nie mogę się nimi nasycić. Codziennie kupuję kilogram i o ile rodzina życzy je sobie w różnym wydaniu, dla…

Czytaj dalej →

Tu i teraz – maj – lato wiosną

ciasto z rabarbarem

Ależ nas rozpieścił w tym roku maj. Wciąż wiosna a temperatury typowo wakacyjne. Było pięknie. Dużo się działo. I chciało by się tylko powiedzieć: chwilo trwaj! Tu i teraz. Czuję się Najbardziej się w tej chwili czuję zaskoczona, że pójście na żywioł, nie robienie wszystkiego zgodnie z wcześniej ustalonym planem może być fajne i dawać tyle radości. Serio, jestem zaskoczona. Ja, pani zaplanowana od a do z, mogę się dobrze bawić, jeśli plan…

Czytaj dalej →

Ulubione w maju

truskawki

Ulubione to nowy cykl na blogu, w którym chciałabym Wam coś polecić. Dobrą książkę, trzymający w napięciu film, kosmetyk który skradł moje serce, interesujący wpis na innym blogu, magiczne miejsce które koniecznie musicie zobaczyć… Bo lubię się dzielić tym, co dobre, interesujące, co mnie zachwyca i inspiruje. Nie chcę jednak tego robić na siłę, więc kategorie nie będą stałe a cykliczność postów też może być różna. To jak, zaczynamy? ULUBIONA KSIĄŻKA „Chemia śmierci”…

Czytaj dalej →

Tu i teraz – kwiecień – zielono mi

Tu i teraz - kwiecień

Długo czekałam na wiosnę, a kiedy w końcu przyszła, termometr poszybował tak bardzo w górę, że dziś ponownie zaczęłam się zastanawiać nad zakupem klimatyzatora do domu. Ale nie narzekam, jeszcze nie. Tym bardziej, że przed nami długi weekend. Póki jednak nastąpi, małe podsumowanie kwietnia. Czuję się Od tygodnia mam wrażenie, że ciągle coś robię, nie mam chwili dla siebie, a jednak nic nie robię. Znacie to? Nie wiem, jak się z tego wyrwać. Nie leżę…

Czytaj dalej →