Książka to najlepszy prezent. Bawi, uczy, rozwija wyobraźnię. Dla mnie to obowiązkowy element podarunku. W tym wpisie znajdziesz propozycje książek znanych i lubianych, coś z dobrze zapowiadających się nowości oraz książki ułatwiające kreatywnie spędzić czas. Zapraszam. Z moją pomocą wybierzesz książki dla dzieci na Mikołajki i nie tylko.
Znane i lubiane ciąg dalszy
Są takie serie, które szczególnie zapadają w pamięć. Trudno się z nimi rozstać i z niecierpliwością czeka się na kolejny tom. Poniżej zebrałam nowości z cykli, które cieszą się dużym powodzeniem wśród młodych czytelników i mają bardzo dobre opinie.
- Andrzej Maleszka „Magiczne drzewo. Geniusz” – pozycja, która ucieszy wszystkich fanów bestsellerowego „Magicznego drzewa”, a wiem, że jest ich sporo. Najnowszy tom przygód Kukiego, Gabi i Budynia w końcu jest dostępny!
- Brandon Mull „Smocza Straż. Legenda zabójcy smoków” – ładny, ilustrowany dodatek do serii „Smocza Straż”, kontynuacji legendarnego już „Baśnioboru”.
- Helena Dahlgren „Soul Riders. Kamienny krąg” – druga część nowej trylogii autorki powiązanej z grą online słynnej serii „Star Stable”. Spodoba się nie tylko miłośniczkom koni.
- Marta Kisiel „Małe Licho i krok w nieznane” – piąta, zimowa odsłona przygód Bożka a zarazem czas wielkich zmian. Kto też nie może się doczekać?
- Rafał Kosik „Felix, Net i Nika oraz Zero Szans” – bohaterowie wyruszają w szaloną podróż na koniec świata. Wiecie, że to już 16 tom?!
- Marcin Szczygielski „Jasny Gwint” – niestety ostatni już tom przygód Mai – bohaterki serii „Czarownica piętro niżej”. A może jednak nie?
- Max Czornyj „Sekret świąt” – jedna z najbardziej świątecznych pozycji w zestawieniu. Autor bestsellerowych kryminałów sprawdza się również pisząc książki dla dzieci, a „Sekret świąt” to drugi tom cyklu o Eryku i Zagadkowych Agentach.
Obiecujące nowości
Absolutne nowości. Początki serii, ale nie tylko. Interesująca fabuła, dobre oceny, sprawdzeni autorzy – to jest właśnie to, czego sama szukam. Również nowe wydania klasyki literatury. Same perełki.
- Zygmunt Miłoszewski „Uciekaj. Hydropolis” – nie jest to pierwsza książka autora dla młodszych czytelników, dlatego jestem spokojna o jej jakość. To początek trylogii, której pełna zwrotów akcja dzieje się pod wodą! „To opowieść o drodze do wolność i walce o prawo do buntu.” Jej bohaterem jest 11-latek, ale książka ma sprawdzić się również dla trochę starszych czytelników.
- Karol Dickens „Opowieść wigilijna” – piękne wydanie klasyki literatury. Kiedy najlepiej po nią sięgnąć, jak nie teraz?
„Podobno zaraźliwe są choroby i smutki, zapewniam was jednakże, iż wesołość i dobry humor udzielają się jeszcze łatwiej.” - Richard Adams „Wodnikowe Wzgórze” – nowe wydanie klasyki literatury to zawsze dobry moment, by po nią sięgnąć. Możesz ją znać z adaptacji Netflixa. To opowieść o grupie królików, która opuszcza dom i wyrusza w pełną przygód podróż w poszukiwaniu nowego miejsca.
- Margaret Peterson Haddix „Obcy. Sekrety Greystonów” – pierwszy tom przygód rodzeństwa, które pewnego dnia dowiaduje się, że porwane zostały dzieci, które bardzo wiele z nimi łączy. Wciągająca fabuła pełna zwrotów akcji, w dodatku wkrótce powinny się pojawić kolejne tomy, bo autorka napisała już trzy.
- Oliver Schlick „Roryk. Nieśmiały detektyw. Sprawa zaginionej perły” – pierwszy tom cyklu z ważnym przesłaniem: nieśmiałość jest ok. Bohaterem jest tytułowy nieśmiały detektyw, któremu towarzyszy 12-letnia asystentka Matylda. W oryginale powstały już 2 kolejne tomy, więc jest nadzieja, że zostaną szybko przetłumaczone i wydane po polsku.
- Gordon Roderick i Brian Williams „Tunele” – nowe wydanie 6-tomowej serii, która podbiła serca miłośników fantastyki na całym świecie to dobry pretekst, by ją poznać. Głównym bohaterem książki jest 14-latek, który wyrusza w podróż po podziemnym świecie tuneli, by odnaleźć swojego ojca, z którym łączy go zamiłowanie do archeologii i wykopalisk.
Kreatywnie
Tutaj znajdziesz książki nie do czytania, albo może nie tylko do czytania. Przepiękne kolorowanki, przemyślane zagadki czy kurs rysunku sprawią, że dziecko na długo zapomni o całym świecie. Wszystkie te książki mam w domu. Zostały podwójnie przetestowane i nie polecam ich w ciemno.
- Dan Moore „Księga zagadek Sherlocka Holmesa” – aż 200 zagadek, które stymulują różne obszary mózgu. Mamy tutaj łamigłówki z cyklu: rozwiązywanie problemów, myślenie lateralne, test na spostrzegawczość, zagadki matematyczne, pamięciowe, kreatywność, o różnym stopniu trudności. To dobra zabawa na naprawdę wiele dni i świetna książka do zabrania w podróż.
- Millie Marotta „Królestwo zwierząt. Książka do kolorowania” – prawie 100 stron przepięknych, pełnych szczegółów obrazków. Ja mam co prawda polską, która już nie jest dostępna, ale wersja językowa naprawdę nie ma znaczenia. Polecam szczególnie dla cierpliwych i lubiących malować dzieci. To małe dzieło sztuki.
- Lise Herzog „Rysowanie dla przyjemności. Krok po kroku” – ładnie wydany podręcznik rysowania. Uczy, jak krok po kroku narysować ludzkie ciało, twarz, zwierzęta czy pejzaż. Od takich naprawdę najprostszych kształtów do bardzo zaawansowanych. Polecam i dla miłośników rysunku i dla opornych, którzy czasem po prostu muszą coś narysować i mogą to zrobić lepiej.
Przy okazji polecam również markery alkoholowe. Kup od razu duże opakowanie. Z nimi malowanie będzie jeszcze przyjemniejsze.
A jeśli szukasz książek dla młodszych dzieci, zachęcam Cię do zaglądnięcia do moich wcześniejszych wpisów, tutaj i tutaj.
Wierzę, że uda Ci się wybrać książki dla dzieci na Mikołajki, Gwiazdkę a inspiracji wystarczy jeszcze nawet na urodziny. Jeśli masz jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem pod postem.
Wpis zawiera linki afiliacyjne.