Połowę czerwca spędziłam poza domem. Starałam się kupować racjonalnie. Skusiłam się na 2 pudełka, ShinyBox i InspiredBy Charlize Mystery, o których pisałam wcześniej tutaj i tutaj. Zrobiłam też mini zamówienie w sklepie internetowym Clinique (zestaw 3 kroki, pomadki gratis) oraz dokupiłam dwie emulsje do opalania Ziaja, bibułki matujące Wibo i balsam myjący z betuliną Sylveco, bo poprzedni mi się skończył, a bardzo go polubiłam.
Otrzymałam też kilka przesyłek z kosmetykami do testów i z nagrodami:
- płyn micelarny do demakijażu i dwa tusze do rzęs Bourjois z iBeauty,
- szampon Priorin Extra z wizażu,
- podkład i tusz do rzęs Wake Me Up Rimmel,
- płyn do demakijażu DermoFuture, lakier do paznokci Joko i serum regeneracyjne do stóp SheFoot z Face&Look,
- balsam do ciała AA,
- dwa tusze do rzęs Volume Million Lashes L’Oreal.
Testujecie coś razem ze mną? Jak wrażenia?