Prawie 42% kobiet cierpli z powodu suchej skóry. Problem ten nasila się szczególnie jesienią i zimą. W okresie grzewczym skóra często traci ciągłość płaszcza lipidowego a chłód i wiatr też robią swoje. Przesuszona skóra swędzi, łuszczy się, jest ściągnięta, wrażliwa na dotyk i sprawia, że czujemy się mniej atrakcyjnie. Jak sobie z tym radzić?
Nowa linia Dove z marokańskim olejkiem arganowym wychodzi naprzeciw potrzebom suchej i bardzo suchej skóry. W jej skład wchodzą 3 produkty: żel pod prysznic, olejek do mycia ciała i kostka myjąca. Warto zwrócić na nie uwagę, ponieważ olejek arganowy zwany złotem Maroka sprawia, że skóra jest dobrze nawilżona, gładka i miękka a co za tym idzie pozwala lepiej się czuć w swoim ciele.
Żel pod prysznic Dove odżywcza pielęgnacja z marokańskim olejkiem arganowym
Myślę, że żeli pod prysznic Dove nikomu nie trzeba przedstawiać. Mają gęstą kremową konsystencję, która cudownie otula ciało podczas mycia. Ten żel w dodatku zawiera technologię Nutrium Moisture™, czyli połączenie unikalnej kompozycji składników nawilżających wzbogaconych o lipidy identyczne z tymi naturalnie występującymi w skórze i ultra delikatne substancje myjące. Dzięki temu nie tylko delikatnie oczyszcza skórę ale równocześnie ją pielęgnuje. A dodatek przepięknie pachnącego olejku arganowego sprawia, że kąpiel z tym żelem jest również przyjemnym i zmysłowym rytuałem. Mogę śmiało napisać, że od teraz jest to mój ulubiony żel pod prysznic Dove.
Olejek pod prysznic Dove odżywcza pielęgnacja z marokańskim olejkiem arganowym
Olejek pod prysznic Dove nie jest olejkiem tylko z nazwy. Zawiera aż 55% pielęgnujących olejków, obok arganowego również słonecznikowy oraz z pestek winogron. Dzięki temu już od pierwszego użycia uzupełnia płaszcz lipidowy naskórka. Ma cudowną formułę, która pod wpływem wody zmienia się a dzięki temu idealnie rozprowadza i dobrze spłukuje. Pachnie przy tym absolutnie cudownie i o ile żel pod prysznic z tej serii szczerze polubiłam, to tutaj jest miłość.
Kostka myjąca
Kostka myjąca Dove czyli poczciwe mydełko z dodatkiem kremu nawilżającego i olejku arganowego nie jest kosmetykiem, którego się regularnie używa w moim domu. Lubię mydła Dove bardziej niż inne, bo są kremowe i zapachowo idealnie trafiają w moje gusta, zawsze chętnie je polecam. Tak jest również z tym, lubimy się, ale do mycia wybieram inne kosmetyki.
Dzięki Dove pokochałam olejek arganowy. Nie wiem, jak to robi Dove, ale kosmetyki do pielęgnacji ciała zawsze odpowiadają moim potrzebom. A jak to jest z Wami? Lubicie Dove?