Co przygotować na wakacje za granicą z dziećmi

Wakacyjny wyjazd za granicę z dziećmi może przerażać. Wiem coś o tym. Sama zdecydowałam się na taki dopiero wtedy, kiedy moje córki miały 4 lata. To było 4 lata temu i teraz już nie pamiętam swoich obaw. Dziś większym lękiem napawa mnie wyjazd nad Bałtyk niż lot na wakacje do Grecji.

Co przygotować na wakacje za granicą z dziećmi? O co zadbać wcześniej? Jakie dokumenty są niezbędne? Co ze sobą zabrać? Myślę, że ten wpis rozwieje nieco wątpliwości.

Co przygotować na wakacje za granicą z dziećmi

Dokumenty – dowód osobisty lub paszport, karta EKUZ

Na terenie Unii Europejskiej dorosły nie potrzebuje paszportu. I choć ja zawsze pilnuję, żeby mieć aktualny, w przypadku wakacji w Grecji czy Hiszpanii nie jest on niezbędny. Dziecko jednak też potrzebuje dokumentu tożsamości. I tutaj pytanie: dowód osobisty czy paszport? Paszport daje możliwość poruszania się poza Unią Europejską. I na tym kończą się jego plusy. Podczas gdy wydanie paszportu kosztuje 30 zł dla dzieci do 13 roku życia i 70 zł dla dzieci starszych, wydanie dowodu osobistego jest bezpłatne. Dowód osobisty jest też dłużej ważny: 10 lat dla dzieci od 5 roku życia (i 5 lat dla młodszych dzieci) a paszport 5 lat dla dzieci do 13 roku życia (i 10 dla starszych dzieci). Należy więc zadać sobie pytanie, czy przewiduje się podróże poza Unię Europejską. Ja na ten moment nie mam takich planów a ponieważ paszporty moich córek wkrótce stracą ważność, wyrobię im prawdopodobnie dowody osobiste, ponieważ są bezpłatne i dłużej ważne.

Ponieważ jak dotąd wyjeżdżamy z dziećmi wyłącznie z biurem podroży, które wraz z ofertą sprzedaje podstawowe ubezpieczenie podróżne a my nie uprawiamy sportów ekstremalnych, nie szukam już innego płatnego ubezpieczenia, ale wyrabiam nam wszystkim karty EKUZ. Karta EKUZ to nic innego jak Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, która daje prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych na terenie państw UE na koszt NFZ (na tych samych warunkach, co ubezpieczeni w tym państwie). Taka karta dla osób ubezpieczonych ważna jest przez 1,5 roku dla osób dorosłych oraz 5 lat dla dzieci i można ją uzyskać bezpłatnie w lokalnym oddziale NFZ. Na miejscu karta wydawana jest od ręki, ale zeskanowany lub sfotografowany wiosek można też wysłać na właściwy adres e-mail i wtedy taka karta przychodzi pocztą. Moje doświadczenie z wrocławskim NFZ jest takie, że w okresie tuż przed wakacjami karty są dostarczane w około 2 tygodnie od wysłania wniosku.

Ubrania

Koniecznie lekkie, przewiewne, wygodne, a w miarę możliwości również nie gniecące się. Jeśli lecę latem na południe Europy i nie mam mocno ograniczonego bagażu, na każdy dzień dla każdego pakuję bieliznę i T-shirt, dołów (szortów, spódniczek) zabieram o połowę mniej. Przyda się też jedna rozpinana bluza, lekki rozpinany sweter, para długich spodni i długich legginsów. Do tego 2-3 pary skarpetek i tenisówki. Na co dzień do bieganie najlepsze są wygodne sandały. Nad wodę strój kąpielowy (wystarczy 1) i buty do wody (raczej nie klapki a wkładane buty, w których można iść na basen ale również chodzić po kamieniach). Na głowę czapka z daszkiem albo kapelusz, poza tym okulary przeciwsłoneczne. I chyba wszystko. Dużo mniej niż gdy wybieramy się nad nasze polskie morze.

mapa, kapelusz, walizka, okulary, paszport, aparat

Kosmetyki

Wakacje poza domem to nie czas na eksperymenty, zabieram więc ze sobą wyłącznie sprawdzone kosmetyki. W przypadku wyjazdów 1-2 tygodniowych nie ma sensu przelewać większości kosmetyków do mniejszych opakowań, bo sporo ich się jednak przez ten czas zużywa. Ja zwykle zabieram mniejszy szampon i płyn do higieny intymnej oraz maski do włosów w saszetkach. Niewielkie plastikowe buteleczki i słoiczku kupisz np. w Rossmannie. Natomiast warto zabrać więcej smarowideł do ciała. Masła, kremy, balsamy… ciało niesamowicie je chłonie po całym dniu na słońcu czy morskiej kąpieli.

Zastanów się na kolorówką. Czas spędzany w dużej mierze nad wodą, upał, chyba nie są najlepszymi przyjaciółmi (mocnego) makijażu. Ja zabieram ze sobą tylko tusz do rzęs i puder. Musisz jednak wiedzieć, że w tej kwestii jestem absolutną minimalistką.

Koniecznie pamiętaj o filtrach i to takich SPF 50+. I tak się opalisz, ale przynajmniej nie poparzysz. I tutaj uwaga, lepiej zabrać ze sobą więcej niż za mało. Szczególnie jeśli zwracasz uwagę na markę i na skład. Na miejscu na pewno nie kupisz dokładnie tego, co chcesz. Kremów z filtrem oczywiście jest wszędzie mnóstwo, ale to kremy popularnych marek, w dodatku w turystycznych miejscowościach dość drogie.

Lekarstwa

Lepiej, żeby się nie przydały, ale dobrze jest mieć je ze sobą. Wtedy w razie mniejszych problemów ze zdrowiem odpadnie szukanie lekarza i apteki. Oprócz stale zażywanych leków zawsze zabieram ze sobą:

  • termometr,
  • środki opatrunkowe (plastry różnej wielkości, paski do zamykania ran typu Steri-Strip),
  • leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe (koniecznie 2 rodzaje, na ibuprofenie i paracetamolu),
  • furaginę za zapalenie pęcherza,
  • coś na ból gardła (klimatyzacja bywa zdradliwa),
  • lekarstwa na biegunkę i inne brzuchowe sprawy (no-spa, smecta, nifuroksazyd, stoperan, elektrolity),
  • antybiotyki (jeśli mam zapas w domu, a często się tak zdarza; jeszcze nigdy nie podałam ich samodzielnie w wakacje, ale czuję się z nimi bezpieczniejsza) i probiotyki,
  • coś na chorobę lokomocyjną,
  • fenistil na ugryzienia i oparzenia.

Zakynthos 2014

Co jeszcze? Często przydaje się wtyczka do kontaktu na komary, więc warto o niej pamiętać, żeby nie biegać za nią już na miejscu.

Może Cię zainteresować: Jak znaleźć dobrą ofertę wakacji z biurem podróży.

Ciekawa jestem, bez czego Wy nie możecie się obejść. Co przygotowujecie przed wyjazdem i co koniecznie musi znaleźć się w Waszej walizce?