Nową pastę do zębów blend-a-med Pro-Exper Kompleksowa Ochrona otrzymałam do testów jako jedna z grona 2000 ambasadorów Everydayme. Zestaw startowy zapakowany był w kartonowe pudełeczko i zawierał przede wszystkim 1 pastę o pojemności 75 ml dla mnie oraz 17 mniejszych past o pojemności 15 ml do przekazania innym.
Słowem wstępu
Blend-a-med Pro-Expert Kompleksowa Ochrona została przygotowana przy współpracy ze stomatologami i jest produktem o udowodnionym działaniu klinicznym. Dzięki redukcji płytki nazębnej ma zapewnić trzy razy lepsze czyszczenie i trzy razy lepszą ochronę przed erozją szkliwa i nadwrażliwością. Pomaga również odświeżać oddech. Wszystko to dzięki unikalnej formule Stannous Complex, która jest połączeniem fluoru (pomaga w procesie remineralizacji szkliwa), polifosforanów (pozmagają zapobiegać gromadzeniu kamienia nazębnego i przebarwieniom) i fluorku cyny (odświeża oddech, zmniejsza nadwrażliwość).
Pasta dostępna jest w trzech wariantach: świeża mięta, łagodna mięta oraz doskonałe wybielanie – mięta. Do testów otrzymałam tę pierwszą.
Działanie
Jeśli chodzi o obiecywane działanie trudno moim zdaniem wypowiadać się po tak krótkim czasie, jakim jest zużycie niecałej tubki. Moje zęby charakteryzują się niewielką nadwrażliwością i podczas stosowania blend-a-med Pro-Expert Kompleksowa Ochrona nie została ona zmniejszona, zęby jednak nie stały się również bardziej wrażliwe. Nie zaobserwowałam też, by były lepiej doczyszczone niż wcześniej, kiedy używałam innej pasty do zębów. Na początku nawet miałam wrażenie, że drobinki, które zawiera pasta, źle się wypłukują, wchodzą między zęby i bardzo mi to przeszkadzało. Z czasem zaczęłam lepiej płukać jamę ustną po myciu zębów i chyba się po prostu przyzwyczaiłam. Niemniej to dość dziwne, używałam już past z drobinkami i nie miałam z nimi wcześniej takiego doświadczenia.
Blend-a-med Pro-Expert Kompleksowa Ochrona
Pasta w wariancie świeża mięta nie jest wcale tak miętowa, jak można by oczekiwać. Ma łagodny, powiedziałabym, że nawet lekko słodkawy zapach i smak. Przypomina mi w tym niektóre gumy do żucia w listkach, nie te miętowe. Początkowo bardzo mnie to do niej zrażało, mimo że pasta, której używałam wcześniej, wcale nie jest intensywnie miętowa. Słodkawy zapach i posmak tej pasty nie obiecywał wcale odświeżenia oddechu. Do tego jednak, jak i to drobinek wchodzących między zęby, można się przyzwyczaić. Szczególnie jeśli pasta rzeczywiście miałaby działać tak, jak jest reklamowana. Muszę przyznać, że odświeża oddech, ale bez, chyba oczekiwanego, efektu wow. Myjąc zęby tą pastą pozbywamy się zapachów spożywanych wcześniej potraw i napojów, ale oddech nie staje się przyjemnie świeży, miętowy. Wynika to bezpośrednio ze smaku pasty.
Co zawiera prócz fluoru, polifosforanów i fluorku cyny? Przyznam, że nie jestem mistrzem w czytaniu etykiet kosmetyków.
Blend-a-med Pro-Expert Kompleksowa Ochrona należy do średniej półki cenowej. Sugerowana cena detaliczna za 100 ml wynosi 11 zł. Myślę, że sprawdzi się ona u wszystkich, którzy nie lubią intensywnie odświeżających past i takim osobom ją polecam. Ja jednak wrócę do wcześniej używanej pasty.