Rumiankowy żel do twarzy Sylveco i kilka słów o myciu twarzy

Rumiankowy żel do twarzy Sylveco

Są takie rodzaje kosmetyków, wśród których wciąż nie znalazłam tego, który spełniałby moje wymagania i idealnie odpowiadał moim potrzebom. Są też takie, chociaż jest ich mniej, w gronie których już dawno znalazłam swojego ulubieńca. I nawet jeśli, z chęci do zmiany, próbuję innych kosmetyków, wciąż wracam do tego jedynego, który jest jakby dla mnie stworzony. Właśnie do tej drugiej grupy zalicza się rumiankowy żel do twarzy Sylveco, który kocham miłością wielką, odkąd go tylko poznałam….

Czytaj dalej →

Majowe denko: Khadi, Belneokosmetyki, Make Me Bio i inne

Khadi, Belneokosmetyki, Make Me Bio, Sylveco i inne

Dawno nie było tego typu postów. Pomyślałam jednak, że przez moją łazienkę przewija się tyle wartych uwagi kosmetyków, a nie o każdym mam okazję napisać w osobnym wpisie, że szkoda, by nie pozostawał po nich na blogu żaden ślad. Stąd powrót do mini recenzji. Wiem, że takie szybkie przeglądy dobrze się sprawdzają. Henna Khadi jasny brąz Jeszcze niedawno wydawało mi się, że henna to tylko czerwienie i rudości. Nic bardziej mylnego! Moja dała bardzo…

Czytaj dalej →

Serum Vichy Mineral 89 Booster

Vichy Mineral 89 Booster

Nawilżająco-wzmacniające serum jest nowością w ofercie Vichy. Ma ono wspierać skórę w walce ze szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych takich jak złe warunki atmosferyczne czy klimatyzacja. Pomyślałam, że każda z nas jest nim potencjalnie zainteresowana, dlatego chętnie je przetestowałam. Jak więc wypada Vichy Mineral 89 Booster po miesiącu stosowania? Pierwsze wrażenia Uwagę zwraca już sama szklana cieniowana butelka z pompką. Wygląda ładnie i jest wygodna oraz higieniczna w użyciu. Konsystencja serum…

Czytaj dalej →

Naturalna pielęgnacja – poznaj moich ulubieńców

Naturalna pielęgnacja - ulubieńcy

Mimo że moja pielęgnacja nie opiera się wyłącznie na kosmetykach naturalnych, nie ukrywam, że bardzo je sobie cenię. Przez ostatnie lata poznałam wiele świetnych kosmetyków, które dają nam z natury to, co najlepsze. Dziś właśnie o nich Wam opowiem, o tych najlepszych z najlepszych, moich ulubionych perełkach naturalnej pielęgnacji. Twarz Moja niemłodzieńcza już cera (35+) jest mieszana, normalna na policzkach i nieznacznie się przetłuszczająca w strefie T. Cechuje ją niewielka skłonność do zapychania…

Czytaj dalej →

Targi kosmetyków naturalnych Natural Beauty 7-8 kwietnia Wrocław – relacja

Targi kosmetyków naturalnych Natural Beauty

Długo narzekałam, że we Wrocławiu kosmetycznie niewiele się dzieje, więc kiedy przeczytałam, że w końcu będą targi, i to nie byle jakie, bo targi kosmetyków naturalnych, wiedziałam, że muszę w nich uczestniczyć. Targi kosmetyków naturalnych Natural Beauty, bo o nich właśnie mowa, odbyły się w miniony weekend, 7-8 kwietnia, we Wrocławiu, w Zajezdni Dąbie przy ulicy Tramwajowej. Targi kosmetyków naturalnych Natural Beauty Targom Natural Beauty towarzyszyły inne wydarzenia. W tym samym czasie…

Czytaj dalej →

Woda z czystka Make Me Bio – czy można ją polubić?

Czystek to zioło, które znane jest przede wszystkim z herbatek. Dlaczego jednak Make Me Bio obok wody różanej wprowadziło wodę z czystka do swojego asortymentu? Co takiego jest w tym czystku, że jest dobry również dla skóry? Jak się sprawdza woda z czystka Make Me Bio i czy można ją polubić – o tym wszystkim w dalszej części posta. Woda z czystka Make Me Bio Woda z czystka przeznaczona jest przede wszystkim do cery…

Czytaj dalej →

Nowość: Bielenda Crazy Mask bo dbanie o siebie może być zabawne

Bielenda Crazy Mask

Moda na maski w płacie przywędrowała do nas ze wschodu. Jeszcze niedawno można więc było kupić wyłącznie azjatyckie maski. Ostatnio jednak do swojego asortymentu zaczęły je wprowadzać nasze rodzime firmy, w tym Bielenda. Dzięki temu takie maski są dużo lepiej dostępne i tańsze. Ich idea polega na tym, że nakładamy je na oczyszczoną twarz i można się w tym czasie zrelaksować, ale można też powrócić do wcześniej wykonywanej czynności, ponieważ taka maska to umożliwia. Powinna…

Czytaj dalej →