Energetyzujący sorbet witaminowy Norel

Nie mam dużego doświadczenia z kosmetykami marki Norel, ale byłam bardzo zadowolona z ich rozświetlającego kremu pod oczy. Energetyzujący sorbet witaminowy, o którym Wam dziś opowiem, pochodzi z tej samej linii MultiVitamin przeznaczonej do pielęgnacji cery zmęczonej, niedotlenionej i pozbawionej blasku. Jest ona oparta na odżywczej mocy 7 witamin oraz świeżości i energii owoców cytrusowych. Lekkie konsystencje i owocowe zapachy mają przypominać o lecie. Zainteresowane? Zapraszam na recenzję. Od producenta Lekki krem-żel dla…

Czytaj dalej →

Serum do twarzy Biolaven

Biolaven, młodszą siostrę Sylveco, poznałam już jakiś czas temu. Używałam żelu do twarzy, krem na noc i balsamu do ciała. I jeśli chodzi o działanie, nie miałam im nic do zarzucenia, ale słodki winogronowy zapach tych kosmetyków skutecznie mnie do nich zniechęcił. Kiedy jednak przeczytałam, że serum do twarzy Biolaven pachnie w końcu lawendą, nie mogłam mu się oprzeć. To jeden z moich ulubionych zapachów. Ciekawe jesteście, jak sprawdza się to serum? Zapraszam dalej. Serum…

Czytaj dalej →

Woda różana Make Me Bio – naturalnie

Lubię kwiatowe zapachy. Wraz korzennymi i owocowymi to moje ulubione nuty w kosmetykach. A jeśli kwiaty, to przede wszystkim róże. Obok różanych zapachów nie przejdę obojętnie. Między innymi dlatego woda różana Make Me Bio już drugi raz gości w mojej łazience. Ale nie tylko z tego powodu. Zaraz opowiem Ci, co to w ogóle jest ta woda różana i dlaczego warto ją stosować. Może i Ciebie do niej przekonam? Zapraszam. Woda różana Woda różana powstaje jako produkt…

Czytaj dalej →

Polny Warkocz: Mazidło Pszeniczne

Na punkcie kosmetyków naturalnych mam lekkiego bzika. Wierzę, że natura może dać nam od siebie bardzo wiele. Musimy tylko wiedzieć, po co sięgnąć i nie zrażać się, gdy spodziewane efekty nie przychodzą zbyt szybko. Grunt to cierpliwość, znajomość siebie i zaufanie. Wiedzą o tym również twórcy linii naturalnych kosmetyków organicznych Polny Warkocz. Ich produkty oparte są na prostych recepturach a odpowiednio dobrane naturalne składniki wzmacniają nawzajem swoje działanie. Ostatnio miałam przyjemność wypróbować…

Czytaj dalej →

Avebio: naturalny tonik oczarowy

Kiedy kończy mi się jakiś kosmetyk i z podnieceniem wybieram kolejny (tak tak, nie wszystkie mam w zapasach), szukam czegoś nowego, nie tylko na rynku ale po prostu dla mnie. Tak było i w tym przypadku. Naturalny tonik oczarowy Avebio skusił mnie minimalistycznym opakowaniem i opisem. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze się zastanawiałam, co to jest ten tajemniczy oczar wirginijski. A to nic innego jak niewysokie parkowe drzewo o liściach będących źródłem garbników oraz flawonoidów, dzięki którym jest to roślina…

Czytaj dalej →