Lutowe denko

Nie powiem, że nie cieszę się, że luty już sobie od nas poszedł. Teraz czas na wiosnę! Kwiatki, trawkę, ptaszki, słońce i te sprawy. No ale zanim zaczniemy się do tego przygotowywać nie tylko powoli zrzucając zimowe części garderoby, czas na rozliczenie z lutym. Zapraszam na mini recenzje zużyć poprzedniego miesiąca. 1. Olejek do demakijażu Klairs – bardzo przyjemny w użyciu, lekki, niezbyt tłusty, łatwy do zmycia. Miłości jednak z tego nie będzie. Więcej o nim przeczytacie tutaj….

Czytaj dalej →

Co nowego ostatnio wpadło do mojej kosmetyczki

W poprzednim wpisie pokazywałam Wam zdenkowane kosmetyki a dziś mam dla Was post z nowościami kosmetycznymi, które mnie osobiście cieszą dużo bardziej, bo przyjemność z ich zużywania jeszcze przede mną. Jak same zobaczycie, jest ich sporo, ale to nowości nie tylko z października ale i z połowy września. Poza tym większość z nich wpadła zupełnie niespodziewane, a sama zrobiłam zakupy tylko w jednym sklepie on-line. Zresztą nie będę uprzedzać faktów, same zobaczcie. Biolove…

Czytaj dalej →

Pharmaceris: krem z 5% kwasem migdałowym na noc

Jesienią, z racji mniejszej ilości słońca, chętnie sięgamy po kwasy. Dzięki właściwościom złuszczającym pomagają one dogłębnie oczyścić skórę, która dzięki temu lepiej chłonie wartości odżywcze z kosmetyków pielęgnacyjnych oraz pozbawiona szarości wygląda po prostu zdrowiej i młodziej. Kwasy pozwalają też pozbyć się widocznych efektów letnich grzeszków powstałych w wyniku przedawkowania promieni słonecznych czyli przebarwień i piegów. Wiem, że niektórzy wolą się oddać w ręce profesjonalisty w gabinecie…

Czytaj dalej →

Grudniowe denko

Początek miesiąca to czas na rozliczenie z poprzednim. Na pierwszy ogień projekt denko, czyli króciutkie opisy zużytych w grudniu kosmetyków. Zapraszam. 1. Ziołowy płyn do płukania jamy ustnej Sylveco – bardzo przyjemna alternatywa popularnych drogeryjnych płynów. Bez alkoholu, z ekstraktem z szałwii i olejkiem eterycznym z mięty pieprzowej. Polecam szczególnie zwolennikom delikatnego odświeżania oddechu. Ja mam już kolejny. 2. Pasta do zębów BlanX Med Anty-osad – używam jej…

Czytaj dalej →