Sierpniowe denko: Senkara, Sylveco, Bielenda i inne

kosmetyki zużyte w sierpniu

Kolejny miesiąc za nami, czas więc na garść mini recenzji zużytych kosmetyków. Znajdziecie wśród nich zarówno popularne drogeryjne marki jak i te słabiej dostępne i mniej znane. Które z nich z czystym sumieniem polecam? Które raczej odradzam? Zapraszam na sierpniowy projekt denko. Projekt denko Kosmetyki do twarzy – Vianek, Sylveco, Senkara, Dermaquest Łagodzący olejek do demakijażu Vianek To jest typowy olejek do demakijażu, czyli trzeba go porządnie zmyć z twarzy….

Czytaj dalej →

Grudniowe denko

Mam wrażenie, że grudzień to jest taki miesiąc, na który wszyscy czekają, a kiedy w końcu przyjdzie, mija nie wiadomo kiedy pozostawiając po sobie pewien niedosyt. Ok, było magicznie, ale znów nie było śniegu i tak szybko się skończyło… Nie inaczej było u mnie w tym roku. A teraz mam ochotę sprzątnąć już te wszystkie świąteczne dekoracje i czekać na wiosnę. Ale zanim to zrobię, będzie jeszcze małe grudniowe podsumowanie, najpierw kosmetyczne zużycia. Zapraszam na szybki post….

Czytaj dalej →

Listopadowe denko

Ze wszystkim jestem spóźniona. W tym świątecznym zamieszaniu nie wyrabiam się ze wszystkim. Może remont tuż przed świętami nie był dobrym pomysłem, ale przynajmniej będzie ładnie, prawda? Pocieszcie mnie, bo zasypiam na siedząco… Dlatego dziś tylko szybki przegląd zużyć z zeszłego miesiąca wraz z mini recenzjami. 1. Krem nawilżający na dzień Nivea Q10 plus – latem był dla mnie za ciężki a jesienią spowodował wysyp niedoskonałości. Ostatecznie do końca zużył go mój mąż….

Czytaj dalej →

Wakacyjne nowości kosmetyczne

Dawno już nie pokazywałam Wam, co nowego pojawiło się w mojej kosmetyczce. Najpierw było tego niewiele, potem miałam problem z aparatem, a kiedy w końcu mogę się za to zabrać, jest ich tyle, że sama jestem nieco zdziwiona. Co prawda są to nowości z ostatnich 3 miesięcy, ale mimo wszystko jest ich sporo. Dlatego dziś pokażę Wam tylko te najciekawsze. Przy okazji zobaczycie, czego recenzji możecie spodziewać się już wkrótce. Zapraszam. Zapachy…

Czytaj dalej →

Lipcowe denko

Połowa wakacji za nami. Zrobiłam więc małe porządki kosmetyczne i tradycyjnie chciałabym Wam szybko pokazać kosmetyki, które zużyłam w lipcu, wraz z mini recenzjami. Gotowe? No to zaczynamy bez zbędnego przeciągania. Pielęgnacja twarzy 1. Krem do oczyszczania twarzy Nivea Creme Care – niestety kompletnie się nie sprawdził. Nienajlepszy skład sprawia, że zamiast oczyszczać skórę i przyczyniać się do jej lepszego stanu, powoduje wysyp niedoskonałości. Nie polecam. Więcej tutaj. 2….

Czytaj dalej →

Nivea Creme Care: krem do oczyszczania twarzy

Kiedy usłyszałam o kremie do oczyszczania twarzy z linii Creme Care Nivea, bardzo chciałam go przetestować. Nie jest to typowy produkt. Mowa przecież o kremie, a krem kojarzy nam się z czymś do pielęgnacji, czego absolutnie się nie zmywa. Myślałam, że to będzie może gęsty kremowy żel do mycia twarzy o tradycyjnym dla Nivea zapachu. A jak jest naprawdę? Zapraszam na recenzję. Z opisu producenta Pielęgnująca formuła sprawia, że skóra jest oczyszczona, gładka i naturalnie…

Czytaj dalej →

Nivea Q10 plus: nawilżający krem na dzień i serum perły młodości

Która z nas nie chciałaby przechytrzyć czasu i pozbyć się oznak starzejącej się skóry, przede wszystkim zmarszczek, ale i mniejszej elastyczności czy gęstości skóry? Firmy kosmetyczne dobrze o tym wiedzą, prześcigają się więc w tworzeniu coraz to nowych, wiele obiecujących specyfików. Nivea również nie pozostaje w tyle. Ostatnio do jej linii przeciwzmarszczkowej Q10 plus dołączyło urocze w wyglądzie serum perły młodości. Producent przekonuje, że stosowanie go wraz z kremem na dzień z tej samej linii redukuje…

Czytaj dalej →